Rosyjscy propagandyści chcą „unieszkodliwić” Ukrainę. Domagają się blackoutu

Dodano:
Margarita Simonian Źródło: X / Julie Davis
Czołowi kremlowscy propagandyści nawoływali na antenie rosyjskiej telewizji do „unieszkodliwienia” Ukrainy. Sugerowali, żeby siły rosyjskie uderzyły w obiekty infrastruktury krytycznej, co spowodowałoby całkowity blackout. – Wyzwolimy naszych rodaków od nazizmu, a potem ich nakarmimy i ogrzejemy – stwierdził Władimir Sołowiow.

Po tym, jak Rosjanie uderzyli w obiekty infrastruktury krytycznej w Charkowie, miasto pogrążyło się w ciemności. W niedzielę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski pisał o całkowitym blackoucie w obwodach charkowskim i donieckim, częściowym w obwodach zaporoskim, dniepropietrowskim i sumskim. Takich właśnie działań domagają się rosyjscy propagandyści, którzy z Margaritą Simonian i Władimirem Sołowiowem na czele nawoływali do niszczenia infrastruktury cywilnej w Ukrainie.

Simonian, redaktor naczelna RT, opowiadała o terenach, które jeszcze „nie zostały wyzwolone”. – Czy tam wciąż jest cywilna infrastruktura? Elektrownie jądrowe, węzły komunikacyjne? – pytała. – Jest wiele obiektów infrastruktury, które mogą unieszkodliwić ten wrogi naród. To może być zrobione łatwo i szybko, to na nich wpłynie na długi czas – sugerowała. Stwierdziła też, że społeczeństwo pyta „dlaczego tego nie robimy”, a na to „nie ma odpowiedzi”. I dodała, że „sama tego nie rozumie”.

Rosyjscy propagandyści domagają się „surowych środków”

– Wzywaliśmy do tego od dłuższego czasu. Myślę, że nadszedł czas na surowe środki – stwierdził Władimir Sołowiow, a Simoniam wtórowała mu, że jest „czas albo na surowe środki, albo na odpowiedzi, które zadowolą nasze społeczeństwo”. Ekspert wojskowy Alekskiej Leonkow tonował nastroje i pytał, „co taki blackout spowoduje”. – Kiedy będzie tam zimno, głód, brak bieżącej wody. Czy to przysporzy nam tam więcej przyjaciół? – zastanawiał się.

– Czy my potrzebujemy tam przyjaciół? Tam są nasi rodacy. Po pierwsze, wyzwolimy naszych rodaków od nazizmu, a potem ich nakarmimy i ogrzejemy – oburzył się Sołowjow. Kolejny z gości w studiu, politolog Dmitrij Kulikow, przekonywał, że większość Ukraińców „jest po stronie Stanów Zjednoczonych” i „w tym sensie nie są częścią narodu ukraińskiego”, tylko pomagają USA „zniszczyć” Rosję.

Kolejne sukcesy Ukraińców na froncie

Trwa 202. dzień . Od końca sierpnia ukraińska armia prowadzi kontrofensywę na południu kraju. – Od początku września do dzisiaj nasi bojownicy wyzwolili ponad 6 tys. km kwadratowych terytorium Ukrainy na południu i na wschodzie – poinformował w poniedziałek wieczorem, w swoim codziennym wystąpieniu, Wołodymyr Zełenski. – Postępy naszych wojsk są kontynuowane – dodał prezydent Ukrainy.

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...