Rzecznik Władimira Putina nawiązuje do wpisu Radosława Sikorskiego. „Reakcja Polaków graniczy z szaleństwem”

Dodano:
Dmitrij Pieskow Źródło: kremlin.ru
Sugestia Radosława Sikorskiego o USA, które mają być odpowiedzialne za awarię i wyciek Nord Stream, odbiła się szerokim echem na świecie, w tym w Rosji. Rzecznik Władimira Putina Dmitrij Pieskow wspomniał o „histeryczno-euforycznej reakcji Polaków”.

Nord Stream 1 i 2 dotknęła tajemnicza awaria. Radosław Sikorski zasugerował w swoich mediach społecznościowych, że za cała akcją stoją Stany Zjednoczone. „Dziękuję USA” – napisał w europoseł PO na swoim profilu, w którym komunikuje się w języku angielskim. Chwilę później na swoim drugim koncie, na którym pisze po polsku dodał, że „uszkodzenie Nord Stream zawęża pole manewru Władimira Putina, bo jeśli będzie chciał wznowić dostawy gazu do Europy, to będzie musiał rozmawiać z krajami kontrolującymi gazociągi Brotherhood i Jamał, czyli Polską i Ukrainą”.

Sikorski uzupełnił również swojego tweeta po angielsku. Zaznaczył, że „nie brakuje przepustowości rurociągu do transportu gazu z Rosji do Europy, a jedyną logiką Nord Stream było bezkarne szantażowanie prezydenta Rosji”. Następnie polityk Platformy Obywatelskiej dodał, że budowie gazociągu od 20 lat sprzeciwiały się państwa bałtyckie i Ukraina.

Wyciek Nord Stream. Radosław Sikorski wywołał burzę

„Teraz 20 miliardów dolarów złomu leży nad dnie morza, co jest kolejnym kosztem Rosji w wojnie w Ukrainie. Ktoś przeprowadził specjalną operację konserwacyjną” – podsumował Sikorski, oznaczając profil rosyjskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Jego komentarze dotarły m.in. do USA. Zareagowała też na niego rosyjska propaganda z Marią Zacharową na czele.

Teraz do sprawy pośrednio odniósł się rzecznik Kremla. Dmitrij Pieskow na konferencji prasowej skomentował sytuację wokół Nord Stream. Przypomniał słowa Joe Bidena z lutego 2022 r. Prezydent USA starając się odwieść Rosję od ataku na Ukrainę stwierdził, że jeśli do tego dojdzie, to nie będzie więcej Nord Stream 2. – Spowodujemy, że przestanie istnieć – zadeklarował. Zapewnił również, że Stany Zjednoczone „będą w stanie to zrobić”.

Dmitrij Pieskow o „super-duper” zyskach USA

Rzecznik Putina wrócił do tych słów zaznaczając, że nie wie, co Biden miał na myśli. – Widzimy histeryczno-euforyczną reakcję Polaków graniczącą z szaleństwem, którzy dziękują USA. Nie wiem też, co ta wdzięczność oznacza – zapewnił. Pieskow podkreślił, że Stany Zjednoczone zwiększyły dostawy gazu do Europy, tym samym zwiększając swoje „super-duper” zyski, które chcą jeszcze powiększać.

Rzecznik Kremla głosy obwiniające Rosję o atak nazwał z kolei „przewidywalnymi, głupimi i absurdalnymi”. Pieskow wyjaśniał, że uszkodzenie rurociągów to spory problem dla Rosji, bo „gaz jest drogi, a teraz ucieka w powietrze”. Rzecznik Putina wstrzymał się z oceną czy doszło do wybuchu i polecił, aby poczekać na ustalenia Duńczyków i Szwedów. Pieskow zarzucił Europie brak chęci do dialogu, a decyzję o wprowadzeniu zakazu eksportu gazu uznał za „krótkowzroczną”.

Źródło: WPROST.pl / TASS / Interfax
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...