Roger Waters uznany za persona non grata w Krakowie. „Wspiera kremlowski reżim”

Dodano:
Roger Waters Źródło: Shutterstock / Taya Ovod
Krakowscy radni uznali współzałożyciela legendarnej grupy Pink Floyd Rogera Watersa za persona non grata w mieście. Muzyk miał wystąpić w kwietniu w Tauron Arenie, ale koncerty zostały odwołane.

W środę krakowscy radni zdecydowali o przyjęciu rezolucji autorstwa PiS „w sprawie uznania osób wspierających kremlowski reżim jako persona non grata w Krakowie” „Mając na uwadze zbrodniczy atak Rosji na Ukrainę, a także wychodzące na jaw kolejne zbrodnie wojenne popełniane przez rosyjskich żołnierzy, radni Stołecznego Królewskiego Miasta Krakowa wyrażają oburzenie tezami i sformułowaniami wygłaszanymi przez pana Rogera Watersa, a związanymi z rosyjską inwazją na Ukrainie” – brzmi uchwała.

Roger Waters uznany za persona non grata w Krakowie

„Jednocześnie radni Krakowa uznają, że zarówno pan Roger Waters, a także każda inna osoba, która publiczne zachwala, popiera lub w innej formie wspiera kremlowski reżim, będzie traktowana w Krakowie jako persona non grata” – czytamy. W uzasadnieniu podniesiono, że na Krakowie „jako mieście partnerskim, wobec Lwowa i Kijowa ciąży szczególny obowiązek zajęcia stanowiska wobec promowania szkalującej naród ukraiński dezinformacji”.

Inicjatywa radnych PiS

Krakowscy radni przyjęli uchwałę jednogłośnie, ponad podziałami politycznymi. Włodzimierz Pietrus z klubu przekonywał w czasie sesji, że rezolucja, choć nie ma skutków prawnych, to pozwala „wyjść miastu z twarzą” z sytuacji związanej z koncertami brytyjskiego muzyka, które miały odbyć się wiosną przyszłego roku w Tauron Arenie, będącej miejską instytucją. Z kolei negatywną opinię w sprawie uchwały wydał prezydent Krakowa .

W sobotę 24 września Łukasz Pytko z Tauron Areny potwierdził, że koncerty lidera Pink Floyd zostały odwołane. Taką decyzję przekazał menager artysta, bez podawania przyczyny.

Muzyk powtarza propagandowe tezy

Na początku września w reakcji na wywiad Ołeny Zełenskiej dla BBC Waters opublikował skierowany do niej list, w którym sugerował, że od wybuchu wojny Ukrainą rządzą radykalni nacjonaliści, a USA tylko dolewa „oliwy do ognia”. Stwierdził także, że wojna „służy wyłącznie elitom i nacjonalistom na Zachodzie i w Ukrainie”. Z kolei w niedzielę opublikował list otwarty do . Lider Pink Floyd już wcześniej wygłaszał poglądy zbieżne z rosyjską propagandą. W 2018 r. poparł rosyjską aneksję Krymu.

Źródło: lovekrakow.pl/Wprost.pl
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...