Nagranie ze „zwolenniczką Rosji” w USA hitem sieci. Film obejrzano ponad milion razy

Po uszkodzeniu mostu Krymskiego Rosja zintensyfikowała swoje ataki na ukraińskie miasta. Nasilenie ostrzały przez Kreml spowodowało, że na całym świecie doszło do wieców poparcia dla Ukrainy. Jedna z takich demonstracji miała miejsce 11 października przed rosyjską ambasadą w Waszyngtonie, gdzie demonstrowano przeciwko „nieludzkim działaniom rosyjskiej armii”.

W sieci zrobiło się głośno z powodu materiału pokazującego zachowanie jednej z kobiet, którą określoną mianem „zwolenniczki Rosji”. Nagranie zostało obejrzane już ponad milion razy. Autorka filmu wyjaśniła, że kobieta „zachowywała się agresywnie” w stosunku do osób, które wspierały Ukrainę i protestowały przeciwko Rosji. Inna z osób powiedziała amerykańskiemu Newsweekowi, że kobieta wygłaszała prorosyjskie hasła.

USA. Kobieta opluła policjantów. Stanowcza reakcja funkcjonariuszy

Na nagraniu widać, jak kobieta kłóci się z policjantem, który próbował uspokoić sytuację, a następnie opluwa funkcjonariusza i odchodzi. Kobieta została po kilku sekundach zatrzymana przez pozostałych funkcjonariuszy, którzy polecili jej aby położyła się na ziemi. Kobieta nie chciała jednak współpracować i po chwili ponownie opluła funkcjonariusza, przez co natychmiast została obezwładniona i wylądowała na chodniku, gdzie założono jej kajdanki.

Kobieta została aresztowana za napaść na policjanta i stawianie oporu. Część osób nazywa kobietę Rosjanką, ale nie ma dowodów, czy posiada takie obywatelstwo. Nie jest znana także jej tożsamość, ani wiek. Nie wiadomo również, czy kobiecie postawiono jakiekolwiek zarzuty.