Rishi Sunak u króla Karola III. Oficjalnie przyjął misję utworzenia rządu
Wtorek był ostatnim dniem, gdy posiedzeniu rządu przewodniczyła ustępująca premier Liz Truss. Nad ranem wygłosiła krótkie przemówienie, po czym udała się do Pałacu Buckingham, gdzie poinformowała króla Karola III o ustąpieniu ze stanowiska. „Wielce Szanowna poseł Elizabeth Truss dziś rano miała audiencję u Króla i złożyła rezygnację z roli premiera i pierwszego lorda skarbu, którą Jego Wysokość łaskawie przyjął” – poinformowano w komunikacie.
Później w pałacu pojawił się Rishi Sunak, któremu król powierzył misję utworzenia nowego rządu. „Pan Sunak przyjął ofertę Jego Królewskiej Mości i został mianowany Premierem i Pierwszym Lordem Skarbu” – przekazał Pałac Buckingham.
Po audiencji Sunak udał się na Downing Street, gdzie wygłosił swoje pierwsze przemówienie w roli premiera. – Postawię stabilność i pewność ekonomiczną jako główny cel tego rządu. To oznacza, że będziemy musieli podjąć trudne decyzje. Oddaję hołd mojej poprzedniczce – Liz Truss. Nie myliła się, chcąc zwiększyć wzrost gospodarczy – mówił. – To szlachetny cel. Podziwiałem jej wysiłki na rzecz zmian – dodał.
Multimilioner, syn imigrantów i najmłodszy premier. Oto, kim jest Rishi Sunak
Do walki o fotel premiera miała stanąć trójka kandydatów, w tym były szef brytyjskiego rządu Boris Johnson. Drugą kandydatką miała być Penny Mordaunt. Ostatecznie jednak Johson ogłosił, że nie będzie ubiegał się o przywództwo w Partii Konserwatywnej, a później wyścigu wycofała się również Mordaunt. Rishi Sunak jako jedyny uzyskał wymagane poparcie minimum 100 posłów, dzięki czemu objął przywództwo w Partii Konserwatywnej, a co za tym idzie stanowisko premiera Wielkiej Brytanii.
Sunak jest Brytyjczykiem hinduskiego pochodzenia, ma 42 lata i urodził się w Southampton na południu Anglii. Kształcił się w ekskluzywnym Winchester College, jest również absolwentem Uniwersytetu Oksfordzkiego, gdzie studiował politykę, filozofię i ekonomię. Następnie uzyskał dyplom MBA na amerykańskim Uniwersytecie Stanforda. W roku 2015 zdecydował się porzucić karierę biznesową dla polityki, kiedy to z powodzeniem kandydował do Izby Gmin. Uzyskał reelekcję w 2017 i 2019 roku. W trakcie debaty nad obecnością Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej określił się jako zwolennik brexitu.