Zaskakujący ruch marszałek Sejmu. Poseł Solidarnej Polski: Nie wiem dlaczego
Posłowie mieli się w czwartek zajmować projektem „o legalności działań organów gminy zaangażowanych w organizację wyborów prezydenckich w 2020 roku”. Ustawa dotyczyła niedoszłych wyborów kopertowych i przewidywała abolicję dla samorządowców, którzy przekazali dane wyborców Poczcie Polskiej. Wyrok w tej sprawie usłyszał m.in. wójt gminy Wapno.
Kontrowersyjny projekt zakładał, że dotychczasowe wyroki w tej sprawie uległyby zatarciu, a trwające postępowania zostałyby wstrzymane. Jeszcze w czwartek rano na stronie sejmowej widniał punkt, który zakładał debatę w tej sprawie. Kilka minut po godz. 10 marszałek Sejmu rozpoczęła obrady. Na początek politycy uczcili minutą ciszy zmarłą Lucynę Wiśniewską, byłą posłankę PiS.
Wybory kopertowe. Posłowie nie zajmą się ustawą wprowadzającą abolicję dla samorządowców
Następnie Elżbieta Witek zaczęła wymieniać, o jakie punkty zostanie uzupełniony porządek obrad Sejmu. – Po zasięgnięciu opinii Konwentu Seniorów, podjęłam decyzję o skreśleniu z porządku dziennego bieżącego posiedzenia punktu pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o legalności działań organów gminy zaangażowanych w organizację wyborów prezydenckich w 2020 roku – poinformowała polityk.
Nie podano powodów, dla których zdecydowano się na taki ruch. Reporterka „Faktów” TVN Arleta Zalewska w mediach społecznościowych zaznaczyła, że „z tego, co słychać, przyczyn jest kilka”. „Brak większości? Niezgodność z konstytucją? Spór w koalicji co do projektu?” – wymieniła. O sprawę zapytano na sejmowych korytarzach wiceministra sprawiedliwości Marcina Warchoła. – Nie wiem, dlaczego spadł – przyznał poseł Solidarnej Polski.