Protesty w Iranie. Podpalono dom założyciela Islamskiej Republiki Iranu
Protestujący w Iranie podpalili rodzinny dom ajatollaha Ruhollaha Chomeiniego, byłego duchowo-politycznego przywódcy Iranu. Obecnie w tym miejscu znajduje się muzeum. Do sieci trafiły nagrania ze zdarzenia. W momencie wybuchu ognia dziesiątki ludzi zaczęło wiwatować. Lokalizację potwierdziły agencje prasowe, m.in. Reuters.
Iran. Aktywiści podpalili dom Ruhollaha Chomeiniego
Mimo to regionalne władze zaprzeczyły, że doszło do podpalenia. Według aktywistów film miał zostać zarejestrowany w czwartek wieczorem. Irańska agencja Tasnim twierdzi jednak, że przed domem Chomeiniego zebrała się niewielka liczba osób. Zamieszczono również wideo z budynku zaznaczając, że „drzwi domu zmarłego założyciela wielkiej rewolucji są otwarte dla pielgrzymów”.
Chomeini stanął na czele rewolucji islamskiej, która doprowadziła do obalenia rządu w 1979 roku. Chomeini był najwyższym przywódcą Iranu aż do swojej śmierci w 1989 roku. Od tego czasu 3 czerwca jest świętem i co roku obchodzony jest dzień żałoby. Następcą Chomeiniego został Ali Chamanei, który obecnie zmaga się z trwającymi od połowy września protestami, które objęły cały kraj.
Protesty w Iranie. 348 osób zginęło, a 15 900 zostało aresztowanych
Manifestacje wybuchły po tym, jak policja do spraw moralności aresztowała 22-letnią Kurdyjkę za złamanie prawa nakazującego zakrywanie kobietom włosów. Mahsa Amini zapadła w śpiączkę i zmarła w szpitalu. Protesty są brutalnie tłumione przez policję. W demonstracjach zginęło łącznie 348 demonstrantów, a 15 900 zostało aresztowanych.