PiS stracił władzę w woj. śląskim. Wybrano nowego przewodniczącego sejmiku

Dodano:
Marek Gzik, Borys Budka i Katarzyna Stachowicz Źródło: PAP / Tomasz Wiktor
Marek Gzik został nowym przewodniczącym sejmiku śląskiego. Rezygnację z funkcji wicemarszałka woj. śląskiego złożył Wojciech Kałuża, dzięki któremu PiS przejęło władzę w regionie w 2018 r.

Do politycznego trzęsienia ziemi doszło w poniedziałek w śląskim sejmiku. Marszałek województwa Jakub Chełstowski z  zgłosił wniosek o wybranie na wiceprzewodniczącego sejmiku radnego z opozycji. Wniosek poparło 25 radnych, a opozycja dysponowała do tej pory 22 głosami. Jak podał portal bielsko.biala.pl Rafał Kandziora, Maria Materla oraz Alina Nowak wraz z Chełstowskim mają zasilić ruch samorządowy „Tak! Dla Polski”.

Po wyniku głosowania dotychczasowy przewodniczący sejmiku śląskiego Jan Kawulok ogłosił dwugodzinną przerwę w obradach. Tłumaczył, że musi zasięgnąć opinii prawników ws. zmiany punktu porządku obrad. Nowa większość podjęła decyzję o próbie odwołania Kawuloka. „Za” takim ruchem głosowało 25 radnych, a 19 było przeciw.

Marek Gzik nowym przewodniczącym sejmiku śląskiego

Na nowego przewodniczącego zaproponowano Marka Gzika z , prof. Politechniki Śląskiej, który w wyborach w 2018 r. dostał 16 tys. głosów. Gzik był jedynym kandydatem na to stanowisko. Radny otrzymał 26 głosów „za”, a 18 radnych głosowało przeciwko, co oznaczało, że Prawo i Sprawiedliwość straciło władzę w województwie śląskim.

Po wybraniu Gzika na funkcję polityk otrzymał szereg gratulacji, m.in. od Borysa Budki, który pojawił się w gmachu Sejmu Śląskiego razem z Moniką Rosą oraz Wojciechem Saługą. Telewizja Silesia podała, że Gzik zadeklarował gotowość do współpracy ze wszystkimi niezależnie od barw politycznych. Podczas posiedzenia wybrano również nowego wiceprzewodniczącego sejmiku, którym został Stanisław Gmitruk z  – poinformowało Polskie Radio Katowice.

Wojciech Kałuża rezygnuje

Rezygnację w funkcji wicemarszałka województwa śląskiego złożył Wojciech Kałuża, który po wyborach samorządowych w 2018 roku w ostatniej chwili odszedł z Nowoczesnej i zawarł porozumienie z PiS, dzięki czemu ugrupowanie mogło przejąć jednym głosem władzę w regionie. „Odchodzi w niesławie. Symbolem zdrady pozostanie na zawsze” – skomentowano na profilu śląskiego PO w mediach społecznościowych.

Źródło: bielsko.biala.pl / Telewizja Silesia / Polskie Radio Katowice
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...