Andrzej Duda: Ceny prawdopodobnie nie wrócą do poziomu sprzed wojny
Andrzej Duda wziął udział w panelu prezydenckim międzynarodowej konferencji The Idea of Europe w Litwie. – Po 24 lutego Europa, jaką znaliśmy i budowaliśmy, zmieniła się bezpowrotnie. Wspólne wartości, do których dążyliśmy – jedność, solidarność, pokój, zaufanie, prymat prawa międzynarodowego – zostały poddane ciężkiej próbie – mówił prezydent.
Głowa państwa zaznaczyła, że „sukcesy Ukrainy zależą nie tylko od odwagi samych Ukraińców, ale też od skoordynowanej pomocy międzynarodowej, w tym wojskowej”. – Europa bezpieczna to Europa, w której Rosja jest pokonana: politycznie, militarnie i gospodarczo. Pokonana Rosja to bezpieczna Ukraina, Polska, Litwa, Łotwa, Rumunia i szczerze mówiąc reszta Europy – podkreślił Duda.
Prezydent o Białorusinach. „Walczą przeciwko reżimowi Aleksandra Łukaszenki”
Prezydent stwierdził, że słowo „wolność” niedawno zyskało nowy wymiar. Duda przypomniał, że „każdego dnia Ukraińcy walczą o wolność od najeźdźcy, a Białorusini walczą o wolność i demokrację, walcząc przeciwko reżimowi Aleksandra Łukaszenki”. – Wspieramy ich, ponieważ wolne i silne społeczeństwo Białorusi pewnego dnia będzie w stanie sprzeciwić się uciskowi rosyjskiego sąsiada – oceniła głowa państwa.
Duda wskazał, że „przyszłość Europy wymaga zdecydowanych i odważnych metod bardziej niż kiedykolwiek wcześniej”. Zdaniem prezydenta o dołączeniu do Unii Europejskiej marzą m.in. Ukraińcy czy Mołdawianie. – Polska popiera politykę rozszerzenia UE. Wspieramy aspiracje naszych partnerów. Wiemy, że ich stabilność i bezpieczeństwo jest związane z bezpieczeństwem, stabilnością i harmonią całej Europy i Unii – powiedział.
Andrzej Duda: Musimy wziąć pod uwagę, że wojna w Ukrainie będzie trwać
– Musimy wziąć pod uwagę, że wojna w Ukrainie będzie trwać, a ceny materiałów, które będą wpływać na standard życia nas wszystkich, prawdopodobnie nigdy te ceny nie wrócą do poziomu przed wojną. Musimy zatroszczyć nie tylko o bezpieczeństwie naszych granic zewnętrznych, ale również patrzeć ku zagrożeniom, które potrafią pojawić się w naszej Unii Europejskiej – podsumowała głowa państwa.