Patrioty mogą zmienić bieg wojny. Rzecznik Sił Powietrznych Ukrainy zwraca uwagę na ważny aspekt

Dodano:
Wyrzutnie systemu Patriot Źródło: Shutterstock / mehmet ali poyraz
Rzecznik Sił Powietrznych Ukrainy Jurij Ignat ocenił, że żołnierze ukraińscy opanują obsługę systemów Patriot już w kilka miesięcy. – W warunkach pokojowych to jest pewien proces. Ale dzisiaj, w warunkach, w jakich znalazła się Ukraina, myślę, że ten proces zostanie przyspieszony – skomentował Ignat.

Przypomnijmy: w trakcie środowej wizyty Wołodymyra Zełenskiego w Waszyngtonie, władze Stanów Zjednoczonych ogłosiły przyznanie Ukrainie kolejnego pakietu wsparcia militarnego.

Ukraina chce wzmocnić pozycję negocjacyjną

Jego wartośc wynosi ok. 1,85 miliarda dolarów, w jego zakres wchodzą m.in. systemy rakietowe Patriot, które mogą znacznie zmienić sytuację na froncie na korzyść Ukrainy. Jak donosi amerykański dziennik „The Wall street Journal”, Zełenski zamierza pod koniec ogłosić propozycję rozmów pokojowych z Rosją.

Wspomniany termin nie jest przypadkowy. Władze w Kijowie liczą, że do tego czasu armia ukraińska poczyni znaczne postępy na froncie, co znacznie wzmocniłoby pozycję Ukrainy w ewentualnych rokowaniach z Rosją.

Pentagon: szkolenie rozpocznie się „bardzo szybko”

Amerykańska telewizja CNN donosi, że szkolenie żołnierzy ukraińskich z obsługi systemów Patriot rozpocznie się „bardzo szybko”, i potrwa „kilka miesięcy”. Szkolenia będą odbywać się na terytorium „krajów trzecich”. Tak wynika z rozmowy z wysokim rangą przedstawicielem Departamentu Obrony USA.

CNN wylicza, że dotychczas Stany Zjednoczone przeszkoliły ok. 3100 ukraińskich żołnierzy z obsługi różnego rodzaju systemów uzbrojenia. Blisko połowa szkoleń dotyczyła obsługi haubic M777 lub wyrzutni rakiet HIMARS, które miały dotychczas kluczowe znaczenie dla skuteczności ukraińskiej armii.

„Myślę, że ten proces zostanie przyspieszony”

Rzecznik Sił Powietrznych Ukrainy Jurij Ignat ocenił, że Ukraińcy są w stanie opanować obsługę Patriotów już „w ciągu kilku miesięcy”. Jako dowód przedstawił doświadczenia z dotychczasowych szkoleń ukraińskich żołnierzy z obsługi zachodnich systemów rakietowych.

Chodzi o niemiecki system Iris-T oraz norweski system NASAMS. Ignat podkreślił, że gdyby nie trwająca wojna, proces nauki trwałby znacznie dłużej.

– W warunkach pokojowych to jest pewien proces. Nasi partnerzy traktują go bardzo poważnie, wszystko musi się odbywać jasno i zgodnie z zasadami. Ale dzisiaj, w warunkach, w jakich znalazła się Ukraina, myślę, że ten proces zostanie przyspieszony, być może, do kilku miesięcy. Mamy przykłady Iris-T i NASAMS. Szkolenie naszych specjalistów od rakiet przeciwlotniczych, którzy wyjechali za granicę, trwało zaledwie kilka tygodni. Przybyli, opanowali te systemy i z powodzeniem wykonują swoje zadania na Ukrainie (...) Zestrzelili rosyjskie rakiety i Szahidy [dostarczane przez Iran drony – red.] – skomentował Ignat.

Źródło: pravda.com.ua, unian.ua
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...