Który z polityków PO wystartuje w wyborach prezydenckich? Szczera odpowiedź Komorowskiego
Który z polityków PO powinien wystartować w wyborach prezydenckich, które odbędą się w Polsce w 2025 roku? – Nie mam zielonego pojęcia. Nie jestem członkiem Platformy – odpowiedział krótko Bronisław Komorowski na antenie Radia Zet. Na uwagę dziennikarki, że jej rozmówca był częścią wspomnianego środowiska, były prezydent odparł: „Mogę powiedzieć tyle, że w tym środowisku jest wielu ludzi niesłychanie wartościowych, cennych i z ogromnymi umiejętnościami politycznymi”.
Bronisław Komorowski nie chciał wskazać konkretnych nazwisk. Został jednak zapytany o to, czy Rafał Trzaskowski powinien jeszcze raz wystartować w wyścigu o prezydenturę. – Nie wiem, czy powinien. Wiem jedno, że ma cały szereg przymiotów, umiejętności, że się podoba wielu ludziom, że ma umiejętność przyciągania licznych głosów, szczególnie młodych ludzi. To jest wielką umiejętnością i życzę mu jak najlepiej. Życzę mu jak najlepiej, ale o tym, czy on będzie kandydował, będzie decydował on sam i jego partia – podkreślił Bronisław Komorowski.
Sondaż prezydencki. Zjednoczona Prawica rusza „na łowy”
Niewiadomą pozostaje także, kto w wyborach prezydenckich będzie reprezentował PiS. Pod koniec grudnia na zlecenie „Rzeczpospolitej” pracownia SW Research przeprowadziła sondaż, w którym respondenci mieli wybrać kandydata z listy siedmiu polityków Zjednoczonej Prawicy, którzy mogliby ubiegać się o prezydenturę z poparciem Prawa i Sprawiedliwości. Ankietowani mogli wskazać tylko jedną odpowiedź. Mieli także możliwość wskazania wariantu „ktoś inny” i to właśnie on uzyskał najwięcej wskazań (22,2 proc.).
Spośród wymienionych z imienia i nazwiska ewentualnych kandydatów najwięcej głosów zdobył premier Mateusz Morawiecki (9 proc.). 4,3 proc. wskazało byłą szefową rządu, a obecnie europosłankę Beatę Szydło. Na kolejnych pozycjach uplasowali się minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak (3,6 proc.), marszałek Sejmu Elżbieta Witek (3,4 proc.), prezes PiS Jarosław Kaczyński (3,3 proc.), minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro (2,9 proc.) oraz minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek (1,8 proc.). Aż 49,5 proc. ankietowanych nie ma zdania w sprawie.