Unijne pieniądze w końcu trafią do Polski? Komisarz UE o „obiecującym kroku”

Didier Reynders poinformował w mediach społecznościowych o szczegółach rozmowy telefonicznej z Szymonem Szynkowskim vel Sękiem. „Kontynuowaliśmy dyskusję w celu zapewnienia zgodności polskiego ustawodawstwa z zobowiązaniami podjętymi w ramach Krajowego Planu Odbudowy i dotyczącymi niezawisłości sądów” – zaczął swój wpis komisarz UE ds. sprawiedliwości.

Unijny komisarz o polskim KPO

„Nowy projekt ustawy o sądownictwie, złożony przez polski rząd w grudniu 2022 r., jest obiecującym krokiem naprzód w celu osiągnięcia zgodności z zobowiązaniami wynikającymi z polskiego KPO. Mając na uwadze przyszłą wstępną ocenę Komisji Europejskiej w ramach KPO, ważne będzie, aby ostatecznie przyjęta ustawa podnosiła standardy w zakresie ochrony sądowej i zależności sądów” – podsumował Reynders.

„Istotne, bo wielu poddawało ustalenia z Komisją Europejską w wątpliwość. Przedstawiciel Komisji Europejskiej potwierdza, że projekt ustawy o SN w kształcie przedłożonym Sejmowi jest krokiem do wypełnienia warunków płatności KPO” – skomentował polski minister ds. europejskich.

Mateusz Morawiecki o ustawie o SN

Do sprawy odniósł się również na konferencji prasowej Mateusz Morawiecki. – W przyszłym tygodniu zamierzamy w Sejmie rozpocząć pracę nad ustawą o Sądzie Najwyższym. Mam nadzieję, że zostanie przyjęta w krótkim czasie. Wtedy będzie mogła zostać skierowana do pana prezydenta, a Andrzej Duda podejmie swoją autonomiczną decyzję – zaczął premier.

– Ustawa, która została napisana w oparciu o wypracowany przez pana ministra Szynkowskiego vel Sęka kompromis, daje bardzo mocne podstawy do tego, aby sądzić, może to zakończyć ten niepotrzebny dzisiaj spór. Ja wskazuję na kierunek wschodni jako ten, z którego grozi nam podstawowe niebezpieczeństwo i zagrożenie dla naszego rozwoju, dlatego trzeba jak najszybciej zakończyć tamte spory i cieszę się, że drobny sygnał z KE przyszedł – podsumował szef rządu.