Kolejna odsłona sporu między TVN a KRRiT. Sąd podjął ostateczną decyzję
Pozwolenie na nadawanie dla stacji TVN wygasało 26 września 2021 roku. Na początku lutego 2020 roku kierownictwo złożyło wniosek w sprawie przedłużenia koncecji. Wydanie decyzji zajęło Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji aż 19 miesięcy. Postanowienie pojawiło się zaledwie 4 dni przed wygaśnięciem ważności koncesji.
TVN składa skargę
W związku z tym stacja TVN złożyła skargę na działania KRRiT. Władze stacji tłumaczyły, że „sąd powinien zweryfikować przebieg postępowania rekoncesyjnego dla TVN24 i wskazać prawidłowy wzorzec zachowania KRRiT we wszystkich podobnych postępowaniach, co będzie miało znaczenie dla wszystkich nadawców funkcjonujących w Polsce”.
Decyzja sądu ws. TVN24
Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie po rozpatrzeniu sprawy uznał, że „doszło do bezczynności KRRiT, która miała charakter »rażącego naruszenia prawa« oraz zasądził od przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji na rzecz strony skarżącej 597 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania”.
W ocenie sądu nie było jednak podstaw do stwierdzenia przewlekłości postępowania. Mimo tego szef Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wniósł skargę kasacyjną na wyrok sądu pierwszej instancji do NSA.
Jak podają Wirtualne Media, Naczelny Sąd Administracyjny uwzględnił skargę kasacyjną Witolda Kołodziejskiego. W ustnym uzasadnieniu zwrócono jednak uwagę, że „skarga zawierała błędy formalne: NSA nie mógł bowiem orzekać w sprawie bezczynności samej KRRiT”. W wyroku podkreślono, że „przewodniczący faktycznie był bezczynny w sprawie koncesji, jednakże nie mógł działać inaczej, gdyż nie mógł podjąć działania bez uprzedniej uchwały całej Rady”.
Komentarze po wyroku ws. TVN
W ocenie szefa KRRiT sprawa wydawała się oczywista od początku. – Wyrok NSA przyjmuję z dużym zadowoleniem i satysfakcją. Sprawa koncesji angażowała całą Krajową Radę przez wiele miesięcy i nie tylko Radę, ale i opinię publiczną i obozy polityczne (odbyło się m.in. kilkadziesiąt spotkań, były zasięgane opinie i tak dalej). Jak w takiej sytuacji można mówić o bezczynności organu? – pytał.
Biuro prasowe TVN Warner Bros. Discovery nie chciało komentować sprawy. Podkreślono jedynie, że czeka na pisemne uzasadnienie wyroku NSA.