Ołena Zełenska wspomniała ofiary Holokaustu. „Pamięci, poświęcenia, miłości nie da się zniszczyć”
Armia Czerwona wkroczyła na tereny niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau 27 stycznia 1945 roku, witana przez ostatnich pozostających tam więźniów jako wyzwoliciele. Jednak sam obóz został zlikwidowany już kilka dni wcześniej, a tysiące „ewakuowanych” przez Niemców więźniów zginęło w „marszach śmierci”. Dlatego określenie „wyzwolenie Auschwitz”, mimo że powszechnie używane, budzi wiele kontrowersji.
Pierwsza dama odniosła się do tych wydarzeń. „Popiół to wszystko, co pozostało z setek tysięcy torturowanych ludzi. A ci więźniowie, których znaleźli żywcem żołnierze 1. Frontu Ukraińskiego, nie mogli uwierzyć, że przybyli ich wyzwolić. To się działo 27 stycznia 1945 roku. W ten sposób ludzkość dowiedziała się o Auschwitz – największym z hitlerowskich obozów zagłady. Torturowano tu ponad milion ludzi, w większości Żydów, ponieważ nazistowski reżim dążył do eksterminacji całych narodów” – napisała Ołena Zełenska
Ołena Zełenska: ta data daje nadzieję, kiedy agresor próbuje eksterminować Ukraińców
Podkreśliła znaczenie roli dokumentacji i pamięci. „Od 2005 roku uchwałą Zgromadzenia Ogólnego ONZ (również z inicjatywy Ukrainy) w tym dniu obchodzona jest pamięć ofiar Holokaustu – hitlerowskiej zagłady Żydów. Nieopisanie trudna data. Ale to ona niesie nam nadzieję w dzisiejszych trudnych dniach. Kiedy agresor próbuje eksterminować Ukraińców” – dodała.
Pierwsza dama podkreśliła, że 27 stycznia przypomina nam, że wszyscy tyrani zostaną zatrzymani i ukarani. „Wszystko, co zbudowane jest na nienawiści i śmierci, nie przetrwa. Natomiast ludzi, pamięci, poświęcenia, miłości nie da się zniszczyć. Ten, kto pamięta o historii, jest zawsze silniejszy” – napisała.
W każdą rocznicę wyzwolenia obozu obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Pamięci o Ofiarach Holokaustu. Obecnie Muzeum w Auschwitz podaje łączną liczbę ofiar obozu szacowaną po wielu latach badań na ok. 1,1 mln osób, z czego 1 mln stanowili Żydzi (300 tys. polscy). Wśród pozostałych ofiar znalazło się 70-75 tys. Polaków, 21 tys. Romów, 15 tys. jeńców radzieckich oraz około 10-15 tys. więźniów innych narodowości (Czechów, Jugosłowian, Holendrów, Belgów, Francuzów, Niemców i Austriaków).