Nowy prezydent Czech podpadł Chinom. Zignorował ich wielokrotnie próby

Petr Pavel poinformował w mediach społecznościowych, że rozmawiał z prezydent Tajwanu Tsai Ing-wen. „Podziękowałem jej za gratulacje i zapewniłem, że Tajwan i Republika Czeska podzielają wartości wolności, demokracji i praw człowieka. Zgodziliśmy się na wzmocnienie naszego partnerstwa. Wyraziłem nadzieję, że w przyszłości będę miał okazję poznać prezydent Tsai osobiście” – napisał.

Chiny reagują na rozmowę Petra Pavla z prezydent Tajwanu

Do rozmowy odniosła się na konferencji prasowej chińska rzeczniczka MSZ. Mao Ning podkreśliła, że „Pavel wielokrotnie zignorował próby odwiedzenia go od tego pomysłu i oświadczenia Chin”. – Uparcie stąpał po chińskiej czerwonej linii, poważnie ingerując w sprawy wewnętrzne Chin i raniąc uczucia chińskiego narodu – mówiła rzeczniczka chińskiej dyplomacji.

Mao przypomniała, że Pavel przed wyborem na prezydenta Czech „publicznie stwierdził, że polityka »jednych Chin« powinna być respektowana, a teraz wycofał się ze swoich słów”. – Chiny ponownie wzywają Republikę Czeską do podjęcia natychmiastowych i skutecznych działań w celu wyeliminowania negatywnych skutków tego zdarzenia i uniknięcia nieodwracalnych szkód w stosunkach chińsko-czeskich – dodała.

Nowy prezydent Czech jak Donald Trump

Większość krajów unika publicznej interakcji na wysokim szczeblu z Tajwanem, nie chcąc prowokować drugiej gospodarki świata. Jednym z wyjątków był w 2016 r. prezydent-elekt USA Donald Trump. Premier Czech Petr Fiala zapewnił, że Republika Czeska nie zmieniła zdania ws. polityki „jednych Chin” pomimo dobrych stosunków z Tajwanem.