Wcale nie 24 lutego. Biały Dom podaje inny termin nowej ofensywy Rosji
24 lutego mija rok, od kiedy Rosja napadła na Ukrainę. Pojawiało się wiele głosów, w tym ze strony ukraińskich władz, że Władimir Putin wykorzysta tę rocznicę do rozpoczęcia nowej ofensywy. Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy w mijającym tygodniu informował o oznakach większej aktywności Rosjan na pięciu kierunkach. W piątek 10 lutego najeźdźcy przeprowadzili z kolei zmasowany ostrzał okupowanego kraju.
Wojna w Ukrainie. Kiedy nowa ofensywa Rosji?
O to, czy Putin zaatakuje ze zwiększoną siłą na rocznicę wojny, pytany był w trakcie piątkowego briefingu rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA John Kirby. Emerytowany admirał potwierdzł, że Amerykanie obserwują kontynuowanie przez Rosjan operacji ofensywnych w Donbasie. – Nawet teraz, gdy rozmawiamy, wokół Bachmutu toczą się zacięte walki – dodał.
Kirby podkreślił, że piątkowe ataki pokazują, że Putin dalej będzie ostrzeliwał Ukrainę pociskami manewrującymi „niszcząc cywilną infrastrukturę i próbując utrudnić życie Ukraińcom”. Wskazał jednak, że Rosja wykorzysta zimę do lepszego przygotowania się do kolejnego uderzenia.
USA o planach Władimira Putina
– Wierzymy, że (Putin – red.) będzie próbował wykorzystać te zimowe miesiące by uzupełnić zapasy, dozbroić się, wzmocnić się przed tym, co może być ofensywą – nowymi działaniami ofensywnymi, które przyjdą na wiosnę – analizował Kirby. Dodał, że na razie nie widać jeszcze konkretnego zarysu planu ofensywy Rosji, ale USA przewidują, podobnie jak Ukraina, że ona nastąpi.
John Kirby podkreślił, że w związku z tymi przwidywaniami trwa dozbrajanie Ukrainy. Celem jest wyposażenie wojska obrońców w taki sprzęt, który pozwoli mu skuteczniej walczyć na otwartym terenie – chodzi m.in. o czołgi i artylerię. – Wszystko to ma pomóc im przygotować się na to, co Rosjanie mogą planować