Rosjanka chciała zabić Ukrainkę. Narzędziem zbrodni okazał się sernik

Dodano:
Sernik Źródło: Fotolia / KChodorowski
Nawet 25 lat pozbawienia wolności grozi mieszkającej na co dzień w Nowym Jorku Wiktorii Nasirowej. Rosjanka chciała zamordować swoją kosmetolog z Ukrainy a narzędziem zbrodni okazał się...sernik.

Sprawa sięga sierpnia 2016 roku. Mieszkająca na co dzień w Nowym Jorku Wiktoria Nasirowa skontaktowała się z Olgą Cwyk, ukraińską kosmetolog i poprosiła o pilne spotkanie. Telefon nie wzbudził u kobiety żadnych podejrzeń, ponieważ Rosjanka wcześniej wielokrotnie korzystała z jej usług.

Narzędziem zbrodni okazał się... sernik

Wiktoria i Olga umówiły się na spotkanie w mieszkaniu tej drugiej. Rosjanka przyjechała do mieszkania z ciastem – zapewniała, że własnoręcznie je upiekła w ramach podziękowania za tak szybki termin wizyty. Sama zjadła dwa kawałki sernika i nalegała, aby Olga Cwyk również się poczęstowała. Kilka minut po skosztowaniu słodkości Ukrainka bardzo źle się poczuła i osunęła się na podłogę.

Brak kontaktu z kobietą zaniepokoił jej przyjaciela. Gdy mężczyzna pojawił się w mieszkaniu Olgi Cwyk następnego dnia, leżała w łóżku i znajdowała się stanie bliskim śpiączki. Natychmiast została przetransportowana do szpitala. Jak się później okazało, Wiktoria Nasirowa przebrała swoją kosmetolog w koronkową bieliznę i porozrzucała wokół niej rożnego rodzaju leki i środki uspokajające. W ten sposób chciała zainscenizować samobójstwo. Szczęśliwie Olga Cwyk przeżyła a zawarta w serniku trucizna nie wyrządziła żadnych szkód w jej organizmie.

Rosjanka chciała ukraść tożsamość Ukrainki

To jednak nie oznaczało końca sprawy. Gdy Ukrainka wróciła ze szpitala spostrzegła, że jej klientka ukradła biżuterię oraz dokumenty: paszport i pozwolenie na pracę w USA, a także gotówkę. Olga Cwyk zgłosiła sprawę na policję. W toku śledztwa ustalono, że Rosjanka chciała wykorzystać ich podobieństwo i ukraść tożsamość Ukrainki.

Wiktoria Nasirowa została uznana za winną próby zabójstwa i napaści. Grozi jej nawet 25 lat pozbawienia wolności. Śledczy dowiedzieli się również, że Rosjanka musiała wyjechać z kraju, ponieważ była podejrzewana o zabójstwo sąsiadki – w 2014 roku miała odurzyć narkotykami 54-letnią Ałłę Aleksiejenko narkotykami i ukraść jej oszczędności. Córka kobiety mieszka w Stanach Zjednoczonych – i jak podaje BBC – Wiktoria Nasirowa zapewne obawiała się, że zostanie przez nią odnaleziona, dlatego chciała ukraść tożsamość Olgi Cwyk.

Źródło: The Guardian
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...