Najnowsze doniesienia z frontu. Sukces Ukraińców na Morzu Czarnym, Rosja niezdolna do ofensywy?

Ołeksji Reznikow skomentował potencjalne zagrożenie dla południowych regionów Ukrainy w przypadku ewentualnej ofensywy rosyjskiej na dużą skalę. W opinii ministra obrony Ukrainy, aby Rosja podjęła próbę zajęcia Odessy, musiałaby mieć dominację na Morzu Czarnym, a tej została przez Ukraińców pozbawiona.

Wojna w Ukrainie. Rosja nie ma szans na zdobycie Odessy?

– Pozbawiliśmy Rosję dominacji na Morzu Czarnym. Udało nam się to dzięki użyciu naszych ukraińskich Neptunów, gdy krążownik Moskwa poszedł na dno pod znany wszystkim adres – powiedział. Z informacji przekazanych przez Ołeksija Reznikowa wynika, że rosyjscy okupanci nie mają szans na podejście do Odessy od strony morza, ponieważ Ukraińcy mają na wyposażeniu systemy przeciwokrętowe Harpoon.

– Rosji nie udało się ostatnio podejść do Odessy drogą lądową. Odepchnęliśmy wroga na lewy brzeg Dniepru, który sam w sobie, ze zniszczonymi mostami, jest potężną, naturalną barierą obronną – stwierdził ukraiński minister. Polityk przyznał, że w przypadku lewobrzeżnych terytoriów południowej Ukrainy sytuacja jest dużo bardziej napięta.

Rosja bez znaczących sukcesów na froncie

Tymczasem w najnowszym raporcie Instytutu Studiów nad Wojną stwierdzono, że brak istotnych sukcesów Rosjan w obwodach ługańskim i donieckim (za wyjątkiem Bachmutu) stanowi niejako potwierdzenie wcześniejszych doniesień o niezdolności Rosji do przeprowadzenia skutecznej ofensywy w ramach tradycyjnych działań manewrowych.

Amerykański think-tank dodał, że w okolicach Bachmutu sytuacja wygląda zupełnie inaczej – Rosjanie angażują do walk na froncie elitarne jednostki, które są pogrupowane w niewielkie oddziały i działają metodą infiltracji. W ten sposób Rosja odniosła już kilka taktycznych sukcesów, które mogą przerodzić się w postępy na poziomie operacyjnym.

ISW zwróciło uwagę na fakt, że taktyka z Bachmutu nie będzie mogła być zastosowana w innych miejscach na linii frontu, ponieważ została ona dostosowana do warunków panujących w tym regionie. Co więcej, Rosja nie dysponuje aż tak dużą liczbą elitarnych jednostek.