Andrzej Duda zabrał głos przed prezydentem USA. „Joe Biden dokonał spektakularnego gestu”

Dodano:
Andrzej Duda podczas przemówienia w Arkadach Kubickiego Źródło: PAP / Radek Pietruszka
– Rosja na powrót chce stać się imperium, realizować swoje ambicje niewolenia innych narodów. Nie ma na to naszej zgody. Nie ma zgody wolnego świata – powiedział prezydent Andrzej Duda w Arkadach Kubickiego, u podnóża Zamku Królewskiego. Prezydent zabrał głos przed Joe Bidenem.

Przed wystąpieniem Joe Bidena w Arkadach Kubickiego, u podnóża Zamku Królewskiego w Warszawie, głos zabrał prezydent Andrzej Duda. – Prezydent Joe Biden przybył do nas wprost z pogrążonego w mroku rosyjskiej agresji Kijowa, którego tak jak i całej Ukrainy bohatersko bronią dzisiaj nasi sąsiedzi – podkreślił prezydent.

Andrzej Duda w Arkadach Kubickiego: Spotkamy się w wyjątkowym miejscu

zwracał uwagę na miejsce, gdzie zorganizowano wystąpienie prezydenta USA. – Spotykamy się w wyjątkowym miejscu, pod Zamkiem Królewskim, który jest symbolem świetności Polski w XVII i XVIII w., gdzie uchwalono Konstytucję 3 Maja pierwszą w Europie, a drugą po amerykańskiej konstytucję, która miała przełomowy wkład w rozwój wolnego świata. Symbolu, który w trakcie II wojny światowej płonął na oczach świata, tu ginęli powstańcy warszawscy. Po II wojnie był odbudowywany wysiłkiem całego narodu przez dziesiątki lat. (...) Stał się symbolem odradzającej się Polski – mówił.

– Dziś patrzymy na płonącą Ukrainę, na płonące miasta. Słyszymy straszliwe wieści o rosyjskim terrorze. Widzimy zabitych ludzi, zamordowanych, widzimy zburzone osiedle mieszkaniowe, obrazy jak z II wojny światowej. Coś, co w Europie miało się nigdy więcej nie powtórzyć, dzisiaj jest straszliwym udziałem naszych sąsiadów. Dlatego że Rosja na powrót chce stać się imperium, realizować swoje ambicje niewolenia innych narodów. Nie ma na to naszej zgody. Nie ma zgody wolnego świata – zaznaczył.

„Joe Biden dokonał spektakularnego gestu”

Andrzej Duda wskazał, że „prezydent USA, lider wolnego świata dokonał spektakularnego gestu”. – Wczoraj rano stanął w Kijowie. Wbrew wszelkim oczekiwaniom, na ukraińskiej ziemi, tam gdzie toczy się wojna, pokazał że wolny świat i jego lider nie boi się niczego. Pokazał że Ukraina nie jest sama, że ma wsparcie najpotężniejszego państwa świata i najpotężniej armii świata, że ma wsparcie NATO i że to wsparcie poważne, które nie zgaśnie – mówił.

Duda podkreślił, że „to wielki znak, że jesteśmy wszyscy wspólnie, cały czas przy Ukrainie, od samego początku”. – Wierzę w to, że ta brutalna pewność rosyjska zostanie na Ukrainie ukarana i zmiażdżona. Że Rosja ze wstydem będzie musiała ukraińską ziemię opuścić, tą którą okupuje. Że zwycięży Ukraina, że zwyciężą obrońcy Ukrainy, że ta przelana krew, że ta straszliwa ofiara, którą naród ukraiński ponosi, zaowocuje wielkim zwycięstwem – mówił.

Apel do przywódców państw Zachodu

Andrzej Duda zwrócił się też z apelem do liderów Zachodu. – Wzywam przywódców państwa europejskich i sojuszu północnoatlantyckiego do wspierania Ukrainy, do przesyłania sprzętu, by obrońcy Ukrainy mieli czym walczyć. Nie wahajcie się, nie bójcie się, nie ma już miejsca na „business as usual” z Rosją. Tam, gdzie leje się krew, tam uczciwy człowiek nie robi interesów. Tam trzeba to za wszelką cenę zatrzymać. Dziś może to zostać zatrzymane tylko nowoczesnym uzbrojeniem, bo tego Ukraina potrzebuje – powiedział.

Podziękował także Joe Bidenowi za jego „niezwykłą odwagę, determinację” i podkreślił, że „Ukraina musi zwyciężyć”. – Dziękuję USA i naszym sojusznikom, że umacniają nasze bezpieczeństwo. Że dzięki armii USA i sojuszniczym jesteśmy coraz bezpieczniejsi. Powodujemy, że potencjalni napastnicy są coraz mniej pewni swego — dodał prezydent.

„Nie ma wolności bez solidarności”

– Nie ma wolności bez solidarności. Niech żyje wolna Ukraina, nich żyje sojusz Polski z USA, niech żyje NATO. Nie ma wolności bez solidarności – podkreślił na zakończenie Andrzej Duda.

Źródło: WPROST.pl
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...