Co z Ukraińcami w Polsce po wojnie? Prof. Grabowska o możliwych scenariuszach
Obecna sytuacja migrantów z Ukrainy w Polsce może potrwać dłuższy czas. Mamy zasób ponad półtora miliona uchodźczyń i uchodźców, czyli formalnie migrantów objętych ochroną tymczasową, z czego ok. 900 tys. pracuje na polskim rynku, poszukując lepszych, niż tylko jakichkolwiek prac, zbliżonych do kwalifikacji przywiezionych z Ukrainy.
W szkołach pozostaje na kolejne semestry ok. 120 tys. ukraińskich dzieci. Rozwijając ten scenariusz status quo nieco do przodu – skutecznie uruchamiamy SANy, czyli Społeczne Agencje Najmu (sprawa cały czas w dyskusjach w wielu radach miast w Polsce), co pozwala nam pożegnać się z miejscami zbiorowego zakwaterowania.
Ruch cyrkulacyjny
Uchodźcy cyrkulują pomiędzy Polską i Ukrainą, jeżeli tylko sytuacja się poprawia i ponownie przyjeżdżają do Polski, jeżeli się pogarsza, adekwatnie do zadbania o swoje rodziny, które są tu i tam.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.