Kowal wskazał, że „nadchodzi nowy czas”. „Polska będzie Izraelem Europy Środkowej”
We wtorek na terenie Camp Kościuszko w Poznaniu odbyła się uroczystość ustanowienia U.S. Army Garrison Poland, czyli jednostki wspierającej obecność amerykańskich żołnierzy w Polsce. U.S.
U.S. Army Garrison Poland w Poznaniu
Army Garrison Poland będzie ósmym stałym garnizonem sił zbrojnych USA w Europie i pierwszym stałym garnizonem wojsk amerykańskich w Polsce.
– Jesteśmy dumni z deklaracji pana prezydenta Bidena dotyczącej stałej obecności wojsk USA w Polsce. Zabiegaliśmy o to przez lata, o to słowo „permanent” i właśnie ono stało się faktem. Od dziś rozpoczyna swoją działalność garnizon w Poznaniu. Działa już wysunięte Dowództwo V Korpusu U.S. Army, a więc to z Polski dowodzone są siły lądowe Stanów Zjednoczonych na wschodniej flance NATO. Nasi żołnierze ćwiczą ze sobą – mówił podczas uroczystości wicepremier i szef MON Mariusz Błaszczak.
Paweł Kowal: Polska będzie Izraelem Europy Środkowej
Ustanowienie U.S. Army Garrison Poland skomentował w środę w rozmowie z „Rzeczpospolitą” były wiceszef MSZ, a obecnie poseł Koalicji Obywatelskiej, Paweł Kowal. Polityk zaznaczył, że „dla Polski jest dobrze, jak na naszym terytorium rozwija się obecność amerykańska i NATO-wska”. – Czekają nas nowe czasy. Nie będzie tak spokojnie, jak było. Większe wydatki na zbrojenia, na wojsko, na bezpieczeństwo, większa obecność amerykańska i NATO-wska – wyliczył.
Według Kowala „nawet jeśli Rosja zostanie szybko pokonana, to czeka ją długi czas rozpadu, niestabilności”. – Będziemy państwem frontowym, będziemy – mówiąc z pewną przesadą – Izraelem Europy Środkowej – powiedział polityk.
Zdaniem posła „kwestie bezpieczeństwa będą kluczowe w kampaniach politycznych”. – To wszystko jest przed nami. Elementem tego nowego czasu, do którego dobrze jest się szybko przyzwyczaić, jest większa obecność amerykańska – dodał.