Niespokojna doba przy granicy z Białorusią. Jest najnowszy raport SG

Dodano:
Migranci przy granicy polsko-białoruskiej Źródło: X / Straż Graniczna
Każdego dnia Straż Graniczna publikuje raporty z granicy polsko-białoruskiej. W ciągu ostatnich dni coraz więcej migrantów próbuje nielegalnie dostać się do Polski.

Straż Graniczna przekazała najnowsze dane z . Z raportu polskich służb wynika, że w sobotę 25 marca do Polski próbowało się nielegalnie przedostać z Białorusi 94 cudzoziemców.

W ręce funkcjonariuszy z Płaskiej trafiło pięciu obywateli Indii, którzy przeprawili się przez rzekę Wołkuszankę. Z kolei na odcinku ochranianym przez placówkę w Białowieży zatrzymano 38 migrantów m.in. z Iraku, Syrii oraz Jemenu.

Zatrzymania przy granicy polsko-białoruskiej

Siedem osób będzie miało poważne problemy w związku z pomocą przy nielegalnym wejściu na teren Polski. Łącznie 25 marca zatrzymano siedem osób, które umożliwiały cudzoziemcom wjazd do kraju bez wymaganych dokumentów: czterech obywateli Ukrainy, dwóch obywateli Uzbekistanu oraz obywatela Kirgistanu.

Sondaż. Jak Polacy oceniają działania służb przy granicy?

W najnowszym sondażu Social Changes dla wPolityce sprawdzono, jak Polscy postrzegają działania służb przy granicy polsko-białoruskiej. Z badania wynika, że zdecydowana większość respondentów dobrze ocenia działania służb przy wschodniej granicy, a w szczególności przy granicy z Białorusią. Pozytywnie o postawie Straży Granicznej i żołnierzach Wojska Polskiego opowiada się 63 proc. respondentów (32 proc. „zdecydowanie pozytywnie” a 31 proc. „raczej pozytywnie”).

Przeciwnego zdania jest 14 proc. ankietowanych (9 proc. „raczej negatywnie” a 5 proc. „zdecydowanie negatywnie”). 23 proc. badanych nie ma w tej sprawie jednoznacznej opinii.

Ci, którzy popierają Prawo i Sprawiedliwość są niemal jednogłośni – 95 proc. pozytywnie wypowiada się o postawie SG i żołnierzy. Wśród wyborców Polski2050 dobre zdanie o obrońcach granic ma 59 proc. a Platformy Obywatelskiej 45 proc.

Źródło: Straż Graniczna
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...