Amerykański korespondent zatrzymany w Rosji. Pilny apel rzeczniczki Białego Domu
FSB poinformowała, że dziennikarz Wall Street Journal, Evan Gershkovich, został aresztowany w Rosji pod zarzutem szpiegostwa. Amerykanin miał zostać zatrzymany w Jekaterynburgu. Federalna Służba Bezpieczeństwa podała, że powodem była „próba uzyskania tajnych informacji dotyczących działalności jednego z przedsiębiorstw rosyjskiego kompleksu wojskowo-przemysłowego” – podało CNN.
Zbierał tajne informacji w Rosji. Rzecznik Władimira Putina: Wpadł na gorącym uczynku
Współpracownik korespondenta WSJ przyznał, że dziennikarz pracował nad tekstem o Grupie Wagnera. Gershkovichowi grozi do 20 lat więzienia, ale ten nie przyznaje się do winy. Rzecznik Władimira Putina Dmitrij Pieskow przyznał, że Amerykanin miał zostać złapany na gorącym uczynku. Rzeczniczka MSZ Rosji Maria Zacharowa dodała, że praca Gershkovicha „nie miała nic wspólnego z dziennikarstwem”. Sąd zdecydował, że zostanie tymczasowo aresztowany na dwa miesiące.
Wall Street Journal zaprzeczył zarzutom FSB i domaga się natychmiastowego uwolnienia swojego pracownika. Z bliskimi Gershkovicha solidaryzuje się rodzina Paula Whelana, byłego żołnierza piechoty morskiej, który od 2018 roku jest przetrzymywany przez Rosję pod zarzutem szpiegostwa. W 2020 r. został skazany na 16 lat więzienia. Sprawę komentują amerykańscy politycy. Według Demokraty Jareda Moskowitza doszło do „porwania”.
Zbierał informacje o Grupie Wagnera, został aresztowany. USA wyraża „głębokie zaniepokojenie”
„Głębokie zaniepokojenie” wyraził sekretarz stanu USA. Antony Blinken „potępił próby zastraszania, represjonowania i karania dziennikarzy oraz przedstawicieli społeczeństwa obywatelskiego przez Kreml”. W podobny sposób zareagowała rzeczniczka Białego Domu. Karine Jean-Pierre ujawniła, że urzędnicy i Departament Stanu są w kontakcie z WSJ i rodziną Gershkovicha. Zdaniem rzecznik Białego Domu „atakowanie amerykańskich obywateli przez rosyjski rząd jest niedopuszczalne”.
Jean-Pierre poradziła Amerykanom, aby nie podróżowali do Rosji, a jeśli tam są, to powinni „natychmiast wyjechać”. Gershkovich jest pierwszym dziennikarzem oskarżonym przez Rosję o szpiegostwo od 1986 roku. Wówczas Nicholas Daniloff został aresztowany przez KGB.