Ukraińcy oskarżyli Rosjan o używanie broni chemicznej. Czym jest chloropikryna?
O granatach z chloropikryną strona ukraińska donosiła już w grudniu 2022 roku. Teraz przedstawiciel ukraińskiej armii Ołeksij Dmytraszkiwski opisał kolejny taki przypadek. „Koło miejscowości Wodjane z drona bezzałogowego zrzucono amunicję z substancją chemiczną. Mógł być to granat K-51” – poinformował w mediach społecznościowych.
Jak działa chloropikryna?
Dmytraszkiwski alarmuje, że Rosjanie coraz częściej uciekają się do tego typu zachowań, łamiąc prawo międzynarodowe. Podał dane z ubiegłego tygodnia, mówiąc o 12 próbach zrzucenia podobnej amunicji.
Chloropikryny używano jako trującego środka bojowego jeszcze w czasach pierwszej wojny światowej. Przy odpowiednim stężeniu opary chloropikryny prowadzą do podrażnień błony śluzowe oczu i dróg oddechowych. Skutkuje to łzawieniem, kaszlem i kichaniem. Przy stężeniach powyżej 0,1 mg/dm³ u ludzi pojawiają się duszności, a w stanie ciekłym dochodzi do oparzeń skóry.
Stany Zjednoczone ostrzegały przed bronią chemiczną
22 lutego doradca prezydenta USA ds. bezpieczeństwa narodowego prezydenta Jake Sullivan ostrzegł, że Rosja może użyć broni chemicznej na terytorium Ukrainy. Wypowiedź ta nie uszła uwadze Kremla. Szef rosyjskich wojsk ochrony radiochemicznej i biologicznej gen. Igor Kiriłłow wykorzystał ją do oskarżenia Zachodu. Stwierdził, że na Ukrainie planowana jest „prowokacja” z użyciem broni chemicznej.
– Wielokrotnie zauważaliśmy, że władze krajów zachodnich regularnie wygłaszają prowokacyjne wypowiedzi na temat możliwości użycia przez Rosję broni masowego rażenia (...) Uważamy te informacje za zamiar samych Stanów Zjednoczonych i ich wspólników do przeprowadzenia prowokacji na Ukrainie z użyciem toksycznych chemikaliów. Spodziewają się, że w warunkach walk społeczność międzynarodowa nie będzie mogła przeprowadzić skutecznego śledztwa, w związku z czym prawdziwi organizatorzy i sprawcy będą mogli uniknąć odpowiedzialność, a wina zostanie zrzucona na Rosję – oświadczył gen. Kirriłow.