Fotograf Dudy przyłapał Zełenskiego w wyjątkowym momencie. Teraz pokazał zdjęcie
W środę 5 kwietnia do Polski z pierwszą oficjalną wizytą od ataku Rosji na Ukrainę przybył prezydent Wołodymyr Zełenski. Ukraiński polityk spotkał się m.in. z premierem Mateuszem Morawieckim i prezydentem Andrzejem Dudą, z którym łączy go bliska znajomość. Zwieńczeniem było przemówienie obu prezydentów na Placu Zamkowym, którego słuchali zarówno Polacy, jak i Ukraińcy.
Wołodymyr Zełenski na niezwykłym zdjęciu Jakuba Szymczuka
Niezwykły moment z wizyty Zełenskiego na Zamku Królewskim uchwycił prezydencki fotograf Jakub Szymczuk. Co ciekawe, ten doświadczony fotoreporter zyskał dużą sławę dzięki zdjęciom z ukraińskiego Majdanu. Jego fotografia pokazująca wydarzenia z Majdanu w Kijowie podczas tzw. czarnego czwartku została wybrana Zdjęciem Roku 2014 w konkursie Grand Press Photo.
Do historii ma szansę przejść także jego najnowsze zdjęcie – z prezydentem Wołodymyrem Zełenskim. Szymczuk wykonał je, gdy ukraiński prezydent przechodził przez pałacową galerię. Uwagę przywódcy szczególnie przykuł jeden z obrazów – pokazujący moment tryumfu polskiego króla nad carską Rosją.
„Na pierwszym zdjęciu wielkie dzieło Jana Matejki »Stefan pod Pskowem« – car Rosji Iwan Groźny klęczący przed polskim królem Stefanem Batorym pod Pskowem. Błaga o pokój…. Prezydent Ukrainy idąc na kolejny punkt programu nie może oderwać od dzieła wzroku” – opisał swoje zdjęcie Szymczuk. Fotograf podkreślił, że nie był to zaplanowany punkt wizyty, a „po prostu jedno z »technicznych przejść« pomiędzy kolejnymi wydarzeniami”. Całość skwitował słowem: „Moc!”
Fotografia zebrała liczne pochlebne komentarze. Internauci zwracają uwagę na jej symbolikę i na wyjątkowe „oko” fotografa. „Świetne zdjęcie. Dobry jesteś w łapanie symbolicznych momentów” – pisze jedna z osób. „To powinno być na pierwszych stronach wszystkich dzienników” – wtóruje jej kolejna.