Burza wokół tekstu o mężu Elżbiety Witek. Zbigniew Ziobro odpowiedział dziennikarzowi: Szambiarz
Dziennikarz Andrzej Stankiewicz zamieścił na łamach Newsweeka tekst pt.: „Kampania PiS na OIOM-ie. ‘To Ziobro załatwił Witek’”. W artykule jest nawiązanie do toczącego się w cieniu prekampanii wyborczej wyścigu w PiS o nominację na kandydata w wyborach prezydenckich. Według tygodnika „najtwardziej ma grać Beata Szydło”. Jej przeciwniczką ma być nie Mateusz Morawiecki, tylko Elżbieta Witek.
Sprawa męża marszałek Sejmu celowym wyciekiem?
Marszałek Sejmu ma robić wszystko, aby zostać kandydatką na prezydenta. Według Stankiewicza problemem może być jednak opisana przez Radio Zet sprawa męża Witek, a za wyciekiem z prokuratury ma stać Zbigniew Ziobro. Celem było zwiększenia szans Szydło.
Temat Stanisława Witka poruszono jako pierwszy w programie „6. Dzień Tygodnia w Radiu Zet”, który prowadzi Stankiewicz. Na początku głos zabrali Joanna Mucha z Polski 2050 i Krzysztof Gawkowski z Lewicy. Potem wywołany został Bartosz Kownacki z PiS. – Pan żartuje, prawda? Ja myślałem, że ten temat, jeżeli w ogóle będzie, to będzie po to, aby pan przeprosił za swój obrzydliwy, prymitywny, najniższych lotów artykuł i przeprosił, że pan jest w takiej stacji – zaczął polityk.
PiS krytykuje sugestie ws. Elżbiety Witek i Beaty Szydło
Do sprawy odniósł się też w mediach społecznościowych rzecznik Prawa i Sprawiedliwości, który podkreślił, że „Witek i Szydło znają się od lat i przyjaźnią”. Rafał Bochenek stwierdził, że „wie to każdy dziennikarz zajmujący się polityką, a tekst Stankiewicza to paszkwil i kłamstwo nastawione na uderzenie w jedność całej Zjednoczonej Prawicy”.
Na zarzuty odpowiedział także minister sprawiedliwości. „Szambiarz Andrzej Stankiewicz zanurkował dziś na dno szamba. Świadomie i celowo pomawia mnie o czyn obrzydliwy – ujawnienie informacji o stanie zdrowia męża Elżbiety Witek. Doskonale wie, że to absurd, dlatego nawet mnie o to nie zapytał. Nie zachował nawet pozorów rzetelności, bo nie o prawdę mu chodziło – cyngiel wykonywał zlecenie” – skomentował Ziobro.