Księcia Harry'ego zabrakło w historycznym momencie. To niejedyny „wielki nieobecny”
Wiele miesięcy przed koronacją Karola III brytyjskie media spekulowały, czy w tym ważnym dniu w Londynie pojawi się książę Harry. Po publikacji autobiografii „Spare”, w której nie zabrakło zarzutów pod adresem rodziny królewskiej, a w szczególności księcia Williama, jego obecność w Londynie stała pod wielkim znakiem zapytania.
Samotny książę Harry na koronacji Karola III
Ostatecznie Harry wziął udział w koronacji, ale do Wielkiej Brytanii przybył sam. Jego żona Meghan Markle została w Stanach Zjednoczonych z dziećmi. Podczas ceremonii koronacyjnej książę zasiadł w trzecim rzędzie. Obok niego miejsce zajął kontrowersyjny książę Andrzej.
Po zakończeniu uroczystości w Opactwie Westminsterskim, członkowie rodziny królewskiej pojawili się na balkonie Pałacu Buckingham, aby pozdrowić zgromadzone tłumy. Początkowo do poddanych wyszli tylko Karol III oraz Camilla Parker-Bowles. Kilka minut później dołączyli do nich m.in. William i Kate wraz z dziećmi oraz księżniczka Anna z mężem, książę Edward z żoną, księżniczka Alexandra Ogilvy, a także książę Gloucerster Ryszard.
Show skradł mały książę Louis, który postanowił... zagrać na balustradzie jak na fortepianie. Ten moment uchwyciły telewizyjne kamery.
Historyczne zdjęcie bez księcia Harry'ego
Uwagę komentatorów zwróciła nieobecność księcia Harry'ego, który w tej historycznej chwili nie pojawił się u boku swojej rodziny. Brytyjskie media donoszą, że młodszy syn brytyjskiego króla opuścił Wielką Brytanię godzinę po zakończeniu ceremonii w Opactwie Westminsterskim. Miał się spieszyć do domu, ponieważ tego dnia jego syn Archie obchodzi urodziny.
Na rodzinnej fotografii zabrakło także księcia Yorku. W ostatnich latach o księciu Andrzeju głośno było właściwie wyłącznie ze względu na seksskandale, w które był uwikłany. W 2015 r. wyszło na jaw, że 14 lat wcześniej miał się on dopuścić wykorzystywania seksualnego nastoletniej Virginii Roberts.