Zamach na propagandzistę w Rosji. Jego auto wyleciało w powietrze

Rosyjska agencja informacyjna TASS donosi o zamachu na prokremlowskiego pisarza Zachara Prilepina. Z nieoficjalnych ustaleń wynika, że pisarz zatrzymał się na posiłek w drodze powrotnej z Donbasu. Gdy wrócił na drogę, eksplodował ładunek umieszczony pod maską jego samochodu. Siła eksplozji była tak duża, że auto się przewróciło.

Zamach na rosyjskiego pisarza i blogera

Do wybuchu w pojeździe doszło na autostradzie w obwodzie niżnonowogrodzkim. W wyniku zdarzenia zginął kierowca auta Aleksander Szubin ps. „Zły”, który ma na swoim koncie walki po stronie samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej. Zachar Prilepin w ciężkim stanie trafił do szpitala.

Jak podaje Biełsat, do przeprowadzenia akcji przyznała się grupa partyzancka ATESZ. W komunikacie zamieszczonym na Telegramie podano, że propagandzista był na ich celowniku od początku roku. T„o dopiero początek. Zachar Prilepin był g**nianym pisarzem i g**nianym człowiekiem. Było przeczucie, że prędzej czy później zostanie wysadzony w powietrze. Nie jechał sam, tylko z niespodzianką, która zadziałała” – napisano.

Zatrzymanie po zamachu na Zachara Prilepina

Atak skomentował Jewgienij Prigożyn szef Grupy Wagnera. – Wczoraj wieczorem Zachar Prilepin wydał oświadczenie, w którym poparł Grupę Wagnera. Miałem zamiar mu podziękować, ale z powodu porannego zabiegania przełożyłem to na popołudnie. Teraz chcę pilnie powiedzieć: Zacharze, dziękuję za wczorajsze wsparcie i za wsparcie, którego zawsze nam udzielałeś. Trzymam kciuki, że wszystko będzie dobrze – oświadczył szef Grupy Wagnera.

W obwodzie niżnonowogrodzkim zatrzymano mężczyznę podejrzanego o zamach na Zachara Prilepina. Rosyjski resort spraw wewnętrznych przekazał w oficjalnym komunikacie, że jego twarz odpowiada rysopisowi osoby, którą kilkukrotnie widziano w pobliżu rosyjskiego propagandzisty oraz tuż przed wybuchem jego samochodu.