Duża grupa migrantów zatrzymana przy granicy polsko-białoruskiej. SG podała szczegóły

Straż Graniczna zamieściła nowy raport z granicy polsko-białoruskiej. 15 maja do Polski próbowało przedostać się nielegalnie 108 osób, m.in. obywateli Indii i Jemenu. 14 osób zawróciło na widok pograniczników.

Na odcinku w Krynkach pięciu obywateli Kamerunu przeprawiło się przez rzekę Świsłocz. Pogranicznicy z Narewki zatrzymali grupę 17 cudzoziemców. Byli to młodzi mężczyźni z rosyjskimi wizami.

Mur przy granicy z Białorusią. Migranci wycofali się na widok patrolu

Sytuacja przy granicy polsko-białoruskiej nie zmienia się. Codziennie od kilkudziesięciu do setki osób starają się nielegalnie przedostać do Polski. W poniedziałek Straż Graniczna opublikowała najnowsze nagranie z udziałem migrantów. Widać na nim grupę około 40 mężczyzn, którzy robią rekonesans szukając miejsca, w którym mogą spróbować nielegalnie dostać się na teren Polski. Ostatecznie nie podejmują jednak próby sforsowania granicy – na widok polskich służb wycofują się.

W niedzielę 15 maja odnotowano 88 prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej. Tego dnia zatrzymano też dwóch kurierów. W rejonie Białowieży obywatel Gruzji przewoził czterech Afgańczyków, a w okolicach Augustowa Białorusin przewiózł nielegalnie przez granicę polsko-litewską siedmiu Afgańczyków.

W ubiegłym tygodniu pisaliśmy, że przed sądem w Białymstoku toczy się pierwszy proces o zadośćuczynienie za wyrzucenie migrantów na Białoruś. Trzech Afgańczyków ubiega się w sumie o 240 tysięcy złotych od państwa polskiego za bezprawny push-back. Hamidullah, Ahmad i Naqibullah, którzy wygrali proces w Hajnówce, wytoczyli państwu polskiemu kolejny – o odszkodowanie za bezprawne wyrzucenie ich za granicę z Białorusią. W 2021 r. mężczyźni zostali nocą wywiezieni przez Straż Graniczną do ścisłego rezerwatu Puszczy Białowieskiej – mimo że, powołując się na prawo międzynarodowe, prosili o ochronę w Polsce.