LPR: Pottering persona non grata w RP

Dodano:
Fot. Forum
Zarząd Główny LPR protestuje przeciwko obecności przewodniczącego parlamentu Europejskiego Hansa Goerta-Poetteringa na zjeździe ziomkostw niemieckich. Krytyki Potteringa nie przyjmuje też Powiernictwo Polskie.
Zjazd jest częścią corocznych obchodów "Dnia stron ojczystych" - święta Niemców, przesiedlonych po II wojnie światowej ze wschodnich terytoriów III Rzeszy i ziem jej podporządkowanych.

"Podjęcie decyzji o udziale w zjeździe przez przewodniczącego PE jest wyrazem braku szacunku władz Parlamentu Europejskiego wobec Polski, która w wyniku II wojny światowej poniosła najwyższą ofiarę" - stwierdza w oświadczeniu Zarząd Główny LPR.

Zarząd stwierdza, że rokrocznie obchody tego święta mają charakter rewanżystowski i roszczeniowy wobec Polski. Co roku też, pomimo deklaracji braku poparcia, pojawiają się tam czołowi niemieccy politycy. Zdaniem Zarządu Głównego LPR obecność Przewodniczącego Parlamentu Europejskiego na zjeździe jest szczególnie niepokojąca z powodu rosnącej liczby roszczeń wypędzonych Niemców wobec Polaków.
W oświadczeniu Zarządu Głównego LPR czytamy także, że: "sposób prowadzenia polityki przez Pana Poetteringa, uwidacznia narzucanie przez Niemców Unii Europejskiej swoich racji." W związku z tym, Zarząd domaga się uznania Hansa-Gerta Poetteringa za persona non grata na terenie Rzeczpospolitej. Władze LPR uważają, także iż Poettering: "stracił moralne prawo do sprawowania funkcji przewodniczącego PE."

Wypowiedzią szefa Parlamentu Europejskiego Hansa Gerta Poetteringa podczas sobotniego Zjazdu Ziomkostw w Berlinie oburzona jest także szefowa Powiernictwa Polskiego (PP), senator PiS - Dorota Arciszewska Mielewczyk. Powiedziała ona, że nie przyjmuje słów Potteringa, który skrytykował PP za ulotkę ukazującą Erikę Steinbach na tle esesmana i Krzyżaka. Pottering, który oznajmił, że uczestniczy w zjeździe jako przedstawiciel wszystkich narodów Europy, powiedział, że nie popiera Powiernictwa Pruskiego, ale obraz Eriki Steinbach na polskiej uilotce uważa za niegodny i nie dziwi się, że uzyskała sądowuy zakaz jej rozpowszechniania.

"Uważam, że obecność pana Poetteringa (na zjeździe ziomkostw) szkodzi stosunkom polsko-niemieckim i godzi w interes Zjednoczonej Europy. Z przykrością stwierdzam, że pan Poettering przedłożył interes narodowy, bo jest Niemcem, nad interes wspólnej, zjednoczonej Europy. Jestem zszokowana reakcją Niemców, którzy sądzą, że Polskę bezkarnie można okładać a my w milczeniu będziemy przyjmowali kolejne ciosy" - powiedziała Arciszewska Mielewczyk.

Senator dodała, że należy się spodziewać następnych "kontrataków" ze strony Powiernictwa Pruskiego. Wezwała też Erikę Steinbach i Związek Wypędzonych "do rozliczenia się z przeszłością nazistowską".

"Pan Poettering mówił, że musimy pamiętać o wszystkich wypędzonych, tak, my pamiętamy o swoich wypędzonych, o zabużanach i nie występujemy z roszczeniami na Wschodzie. Natomiast Niemcy występują z roszczeniami wobec Polski i o tym pan Poettering nie raczył wspomnieć"" - podkreśliła senator.

Ulotka, o której mówił szef PE Powiernictwo Polskie przygotowało w ramach protestu przeciwko dorocznej uroczystości niemieckich ziomkostw i organizacji wypędzonych "Dzień Stron Ojczystych". Materiał został rozesłany - jak informowało na początku sierpnia PP - do "najważniejszych osób i instytucji państwowych" w Niemczech.

Na ulotce znajdują się wizerunki Eriki Steinbach, żołnierza z insygniami SS na hełmie, którego rysy są podobne do rysów Steinbach, oraz średniowiecznego rycerza również przypominającego szefową Związku Wypędzonych.
Pod wizerunkami widnieje napis, który - według PP - jest parafrazą wypowiedzi Adolfa Hitlera z 29 września 1938 r. (na konferencji w Monachium, gdzie zawarto układ zezwalający Niemcom na aneksję części Czechosłowacji) i - jak uważa PP - "doskonale wpisuje się w obecną politykę tzw. niemieckich wypędzonych".

Na ulotce napisano: "Pozostaje jeszcze jeden problem, który musi zostać rozwiązany i z pewnością rozwiązany będzie. Są to nasze ostatnie roszczenia majątkowe (w wersji oryginalnej, według PP, +roszczenia terytorialne+ - PAP), które postawiliśmy w Europie, ale są to żądania z których nie zrezygnujemy".

Powiernictwo Polskie zostało zarejestrowane w styczniu 2005 r. w Gdyni. Głównymi celami organizacji są: pomoc prawna dla polskich obywateli, którzy chcą domagać się odszkodowań za szkody wyrządzone przez III Rzeszę oraz edukacja historyczna.

pap, em
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...