Złowieszcze słowa Putina. „Wiemy, czego chcemy i jakich środków użyć, aby osiągnąć nasze cele”
W piątek 26 maja Władimir Putin spotkał się z przedstawicielami rosyjskiego biznesu. W swoim przemówieniu prezydent przedstawił optymistyczną wizję przyszłości Rosji.– Jeśli chodzi o przyszłość, to tak naprawdę każdy ją ma, ale kluczowym pytaniem jest, jaka to będzie przyszłość. Jestem przekonany, że Rosję czeka świetlana przyszłość – stwierdził na wstępie Władimir Putin.
– Po pierwsze: dlatego, że wiemy, czego chcemy i jakich środków użyć, aby osiągnąć nasze cele. Po drugie: mamy ogromne zasoby, przede wszystkim ludzkie – kontynuował prezydent Rosji. Słowa Putina w czasie trwającej w Ukrainie wojny, którą rozpętała Rosja, zabrzmiały złowieszczo.
Putin rozpływał się nad systemem edukacji w kraju. Chwalił też dalekowzroczność Rosji
W dalszej części przemówienia polityk wychwalał rosyjski system edukacji. – W ostatnich dziesięcioleciach stworzyliśmy wspaniałe szkoły. Mam na myśli między innymi szkołę matematyki. To fundamentalne. Mamy wspaniałe szkoły inżynieryjne. Niewątpliwie wszystko to musi nadążać za duchem czasu i rozwijać się zgodnie z wyzwaniami, przed którymi stoimy – powiedział Władimir Putin.
Prezydent Rosji skontrował słowa jednego z uczestników spotkania, który stwierdził, że zaistniała potrzeba ponownego skupienia się na szybko rozwijających się rynkach, aby w odpowiedni sposób dostosować się do nowych wymagań. – Te rynki zaczęły się szybko rozwijać nie z powodu sytuacji w Ukrainie (wojny w Ukrainie – red.), ale z powodu obiektywnych okoliczności związanych ze zmianami w strukturze światowej gospodarki i pojawieniem się nowych światowych liderów – odparł Władimir Putin.
– Proces ten trwa od dziesięcioleci, ale teraz staje się coraz bardziej widoczny. Kiedyś stopniowo zaczęliśmy przesuwać naszą uwagę i powtarzam: nie było to spowodowane obecnymi tragicznymi wydarzeniami. Po prostu z góry wiedzieliśmy, gdzie znajdują się centra wzrostu globalnej gospodarki. Niestety, nie byliśmy jeszcze w stanie zrobić wszystkiego, co zaplanowaliśmy – podsumował prezydent Rosji.
Raport Wojna na Ukrainie
Otwórz raport