Mocne słowa prof. Adama Strzembosza. „Konstytucja została potraktowana jak zwykła szmata”
Prof. Adam Strzembosz skomentował podpisanie przez Andrzeja Dudę ustawy powołującej komisję ds. zbadania wpływów rosyjskich. Były pierwszy prezes Sądu Najwyższego przyznał w TVN24, że zaskoczyła go decyzja prezydenta, bo przepisy „w kilkunastu miejscach naruszają konstytucję, zasady obowiązujące w cywilizowanym świecie oraz trójpodział władzy”.
Prof. Strzembosz wskazał, że w ustawie nie znalazł zapisu, który pozwoliłby oskarżonemu na odwołanie się od decyzji. Zdaniem byłego pierwszego prezesa SN w przypadku ustawy nie można mówić o transparentności, nawet pomimo faktu odesłania przepisów do zbadania przez TK. Prof. Strzembosz przyznał, że to wyroku będą dobrani odpowiedni ludzie.
Donald Tusk celem komisji badającej wpływy rosyjskie?
Według byłego pierwszego prezesa Sądu Najwyższego celem komisji będzie Donald Tusk oraz dwaj inni politycy. Prof. Strzembosz odniósł się także do słów Dudy, że z poznania prorosyjskiej przeszłości polityków powinni być zadowoleni wyborcy. Były pierwszy prezes SN zwrócił uwagę, że wyborcy nie będą mieli wpływu na to, który z polityków przed nią stanie. Prof. Strzembosz wskazał na analogię z systemem Pegasus.
Były prezes Sądu Najwyższego odniósł się także do uprawnień komisji, które będzie mogła pozbawić kandydowania kogoś w wyborach na 10 lat. – Konstytucja tutaj jest tak potraktowana, jak zwykła szmata. Takie postępowanie odbiera temu, kto je popiera zdolność honorową. Ja myślałem, że prezydent, będzie dalej działał w kierunku odzyskiwania autorytetu nadwątlonego tym, że sam działał sprzecznie zgodnie z normami konstytucyjnymi – powiedział prof. Strzembosz.
Prof. Adam Strzembosz o ruchu Andrzeja Dudy. „Zawiodłem się na całej linii”
– Zawiodłem się na całej linii. Dla mnie Duda nie jest już kandydatem do najwyższych stanowisk w gremiach międzynarodowych. Jest człowiekiem skompromitowanym – dodał. Zdaniem byłego pierwszego prezesa Sądu Najwyższego to jest najbardziej drastyczny przypadek złamania ustawy zasadniczej przez głowę państwa.
Prof. Strzembosz był także przekonany, że publikacja raportu na 17 września nie jest przypadkiem. Były pierwszy prezes SN podkreślił także, że razem z Dudą służył w jednej harcerskiej drużynie, chociaż w odstępie 50 lat. Prof. Strzembosz skomentował, że przez to powinni mieć bliskie tradycje i etykę szaroszeregowych. – Pan prezydent strzelił opozycji w plecy – zakończył.