Pijany traktorzysta jechał wężykiem. Prowadził ciągnik z prawie trzema promilami

Do zdarzenia doszło w sobotę 27 maja po godzinie 18. Dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Złotowie (woj. wielkopolskie) został powiadomiony o pijanym kierowcy ciągnika rolniczego. Osoba zgłaszająca dodała, że dokonała obywatelskiego zatrzymania nietrzeźwego traktorzysty.

Na miejsce zdarzenia zostali wysłani funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego. Policjanci ustalili, że świadek zaobserwował bardzo powoli jadący ciągnik, który zjeżdżał na środek drogi, a następnie do krawędzi jezdni. Kierowca Ursusa próbował skręcić w kierunku stacji paliw, ale ta sztuka mu się nie udała i zatrzymał się na środku skrzyżowania.

Nie był w stanie utrzymać się na nogach. Świadek natychmiast wezwał policję

Ten moment wykorzystał zgłaszający, który podbiegł do pojazdu i go unieruchomił, a następnie powiadomił służby. Funkcjonariusze sprawdzili trzeźwość 59-latka. Okazało się, że mężczyzna miał w organizmie miał blisko trzy promile alkoholu. Kierowca ciągnika miał również wyraźne problemy z utrzymaniem równowagi.

Mężczyzna nie był w stanie wytłumaczyć swojego nieodpowiedzialnego zachowania i będzie musiał odpowiedzieć za złamanie prawa. Za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości grozi kara do dwóch lat pozbawienia wolności, sądowy zakaz prowadzenia pojazdów oraz wysoka grzywna.

Świadek dokonał obywatelskiego zatrzymania. Apel policji do kierowców

Policja przypomina, że nietrzeźwi kierowcy są odpowiedzialni za tragiczne zdarzenia, w których inni użytkownicy dróg lub ich pasażerowie tracą zdrowie, a nawet życie. „Apelujemy o trzeźwość za kierownicą, a kiedy jesteś świadkami, że inny kierowca może być pod wpływem alkoholu, zareaguj i poinformuj nas o tym, dzwoniąc na numer alarmowy 112” – podsumowano.