Psy tropiące i ciężki sprzęt. Śledczy nie odpuszczają ws. zaginięcia Madeleine McCann
Od zaginięcia Madeleine McCann minęło ponad 16 lat. Do tej pory śledczym nie udało się ustalić, co stało się z dziewczynką. 23 maja poszukiwania Brytyjki zostały wznowione.
Policjanci, którzy prowadzą śledztwo dotyczące zaginięcia dziewczynki, przeszukali zbiornik wodny Barragem do Arade w Portugalii. Jest on oddalony o około 50 kilometrów od Praia da Luz, gdzie przed laty zaginęła dziewczynka. W akacji brali udział nie tylko portugalscy funkcjonariusze, ale również śledczy z Wielkiej Brytanii oraz Niemiec.
Wciąż wiele niewiadomych ws. zaginięcia Madeleine McCann
Policja przekazała, że podczas poszukiwań natrafiono na kilka przedmiotów, które muszą zostać dokładnie zbadane. Nie wyjaśniono jednak, czy mają one bezpośredni związek z zaginięciem. Podano też, że śledztwo dotyczące osoby Christiana B. potrwa jeszcze przez jakiś czas.
Jest on obecnie głównym podejrzanym ws. zaginięcia Madeleine McCann. W 2022 roku został oskarżony przez niemieckich prokuratorów o dokonanie trzech gwałtów oraz dwukrotne wykorzystanie seksualne dzieci. Do przestępstw doszło pomiędzy grudniem 2000 r. a lipcem 2017 r. Jednak sprawy te nie są powiązane z zaginięciem brytyjskiej dziewczynki.
Obecnie Christian B. odbywa karę siedmiu lat więzienia za zgwałcenie 72-letniej kobiety w rejonie Algarve w Portugalii, gdzie zaginęła Madeleine McCann.
Zaginięcie Madeleine McCann. Ruch śledczych
Christian Wolters, prokurator miasta Brunszwik powiedział, że przedmioty znalezione w Portugalii zostaną zbadane w nadchodzących tygodniach. – Dziękujemy wszystkim funkcjonariuszom, którzy brali udział w poszukiwaniach. Współpraca między policją portugalską, brytyjską i niemiecką policją federalną była znakomita i bardzo konstruktywna – dodał.
Jak donosi BBC, podczas trzydniowych poszukiwań użyto ciężkiego sprzętu, psów tropiących i kilofów. Sam B. miał często podróżować swoim kamperem Volkswagenem T3 w okolice zbiornika. Mężczyzna zaprzecza jednak jakiemukolwiek udziałowi w zniknięciu Madeleine, mówiąc, że był wtedy „wiele mil stąd”.