Zbigniew Ziobro sprzeciwia się relokacji uchodźców. „W Szwecji porusza się w dzień jak w dżungli”
W piątek 9 czerwca miała miejsce konferencja prasowa z udziałem Zbigniewa Ziobry i Michała Wójcika. Minister w KPRM odniósł się do decyzji podjętych podczas Rady Unii Europejskiej, podczas którego prezydencja szwedzka przeforsowała regulacje dotyczące obligatoryjnej relokacji migrantów. Powołał się na sondaże, z których wynika, że Polacy czują się bezpiecznie w kraju.
– Dzisiaj próbuje się nam narzucić unijny sposób myślenia, że należy przyjmować każdą ilość uchodźców – mówił Wójcik. Wiceprezes Suwerennej Polski przypomniał, że po rozpoczęciu wojny w Ukrainie polską granicę przekroczyło 12,5 mln uchodźców, a obecnie około miliona Ukraińców wciąż mieszka w naszym kraju.
Minister odbija piłeczkę w stronę Szwecji. „Zachowania wobec migrantów uczy się Polskę”
– I nas się uczy, w jaki sposób mamy się zachowywać empatycznie i otwarcie wobec uchodźców. Nas nie trzeba, ale nie zgodzimy się na to, aby stosować automatyzm do tego typu rzeczy – grzmiał Wójcik. Minister w KPRM zaznaczył, że „to w Szwecji mamy do czynienia z największą w historii ilością przestępstw z użyciem broni i największa ilość tego rodzaju przestępstw na milion mieszkańców w Europie”.
Do sprawy odniósł się również Ziobro. Stwierdził, że w 2015 r. Donalda Tuska i Ewa Kopacz „usiłowali wprowadzić do Polski dziesiątki tysięcy islamskich uchodźców, bo tak chciała kanclerz Niemiec Angela Merkel, ale przegrali wybory”. – Teraz znowu podejmują próbę rekrutacji do Polski islamskich uchodźców, spośród których rekrutują się islamiści, środowiska przestępcze – podkreślił minister sprawiedliwości.
Zbigniew Ziobro: Koledzy Donalda Tuska usiłują wciągnąć Polskę w problem migrantów
– Sami koledzy Tuska w Niemczech i Szwecji nie potrafią poradzić sobie z problemem migrantów i usiłują wciągnąć w ten problem Polskę, w imieniu władz UE. Nie ma na to zgody – dodał Ziobro. Lider Suwerennej Polski przestrzegał, że w tych miastach w dzień porusza się jak w dżungli. Ziobro przestrzegał, że Tusk może wrócić do swojego planu. – Musimy zrobić wszystko, aby mu nie wyszedł. Trzeba zablokować przymusową relokację, na setki tysięcy uchodźców islamskich – zakończył.