Morgenstern wygrał w Zakopanem, Małysz trzeci

Dodano:
Austriak Thomas Morgenstern wygrał konkurs letniej Grand Prix w skokach w narciarskich na igelicie w Zakopanem. Adam Małysz zajął trzecie miejsce. Drugi był rodak Morgensterna Wolfgang Loitzl. Morgenstern umocnił się na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej.

Morgenstern poszybował na odległość 121,5 i 126,5 m otrzymując notę 244,0 pkt wyprzedzając o 3,2 pkt Loitzla (skoki 120,5 i 125,5) oraz o 3,6 Małysza (119 i 126,5). To piąte podium Polaka w letniej GP. Małysz po pierwszej serii zajmował piąte miejsce. Wyprzedzali go prowadzący Niemiec Michael Neumayer oraz Słoweniec Jernej Damjan. Niemiec nie wytrzymał obciążenia i skoczył tylko 122 metry, o jeden metr bliżej niż Damjan. Ostatecznie Niemcowi przypadło szóste, a Słoweńcowi siódme miejsce.

Oprócz Małysza w finałowej 30-tce zaprezentowało się pięciu podopiecznych trenera Hannu Lepistoe oraz jego asystenta Łukasza Kruczka. Wojciech Skupień zajął jedenaste, a Marcin Bachleda dwunaste miejsce. Pod koniec trzeciej dziesiątki uplasowali się Maciej Kot (26), Kamil Stoch (27) i Robert Mateja (30).

Najdalej w pierwszej serii skoczył Neumayer (123 m) startując z dwunastej platformy. W drugiej sędziowie podwyższyli rozbieg i na 127. metrze wylądował Austriak Gregor Schlierenzauer. Rekord obiektu na igelicie należy do Norwega Daniela Forfanga, ustanowiony został podczas konkursu drużynowego w 2004 roku i wynosi 139,5 m.

Po konkursie powiedzieli:

Adam Małysz: Nie jestem zawiedziony. Cieszę się z trzeciego miejsca, bo po pierwszej serii byłem dopiero piąty. Jestem w trakcie przygotowań do sezonu zimowego. Rywale byli niezwykle mocni. Dobrze wypadli pozostali reprezentanci Polski. Cieszę się, że skaczą coraz lepiej i jest ich w konkursie coraz więcej. Gdyby to był konkurs drużynowy, to zajęlibyśmy drugie miejsce.

Thomas Morgenstern: Teraz skaczę bardzo dobrze, ale w kolejnych konkursach może być różnie, bo nie wiem, czy zdołam utrzymać formę. Dla mnie letnia GP jest tylko treningiem, ale oczywiście chcę wygrać.

ab, pap

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...