Wiadomo, gdzie trafiają Rosjanie, którzy odmówią walki. Powstały specjalne więzienia
ASTRA opublikowała nagranie z jednej z piwnic, w której mają być przetrzymywani rosyjscy żołnierze, którzy odmawiają udziału w walkach na froncie w Ukrainie. Z ustaleń kanału wynika, że piwnica znajduje się w miejscowości Rozsypne w obwodzie ługańskim na terytorium tzw. Ługańskiej Republiki Ludowej. Jak twierdzi ASTRA, miejsce to w praktyce nielegalne więzienie.
Na nagraniu widać, że w pomieszczeniu nie ma okien, a znajdujący się tam ludzie siedzą na betonie lub deskach. Plastikowe butelki mają służyć za toaletę. ASTRA informuje, że to piętnaste tego typu miejsce, które zlokalizowali dziennikarze. Kolejne nielegalne więzienie ma się znajdować w miejscowości Zajcewe w obwodzie donieckim.
Bez protokołu, w piwnicy. Tak Rosjanie przetrzymują swoich wojskowych
„Zgodnie z przepisami żołnierze powinni być osadzani w areszcie garnizonowym po sporządzeniu protokołu o zatrzymaniu bądź protokołu o środku zapobiegawczym związanym ze złamaniem dyscypliny. W tym wypadku żadne takie protokoły nie powstają, co oznacza, że miejsca przetrzymywania wojskowych działają nielegalnie. Ponadto areszty garnizonowe nie powinny znajdować się w podziemiach” – wyjaśnia Biełsat powołując się na ustalenia rosyjskiego kanału.
W Rubiżnem w obwodzie ługańskim do przetrzymywania wojskowych miała służyć piwnica w budynku komendantury, w Perewalsku w obwodzie ługańskim żonierze mieli być przetrzymywani na terenie dawnej kolonii karnej, a we wsi Makarowe w letnim ośrodku wypoczynkowym dla dzieci. Część nielegalnych więzień miała już zostać zlikwidowana.
O dezercjach w szeregach rosyjskiej armii mówi się od początku inwazji Rosji na Ukrainę.