Müller przyznaje: Morawiecki jechał kolumną, która uległa wypadkowi
Piotr Müller odniósł się do wypadku, jaki miał miejsce w niedzielę w województwie podlaskim. Przyznał, że w jednym z pojazdów przemieszczających się w rządowej kolumnie był premier Mateusz Morawiecki.
Rzecznik rządu odpowiada posłance KO
Po doniesieniach o wypadku posłanka KO Agnieszka Pomaska opublikowała na Twitterze nagranie, na którym uwieczniony został przejazd kolumny premiera w terenie zabudowanym. „Tak się wozi Premier Morawiecki. Gdy wychodzi na jaw, że doszło później do wypadku, policja wydaje oświadczenie, że winny jest kierowca prywatnego auta, wiozący dwójkę dzieci. Sami oceńcie czy mielibyście szansę z kolumną pisowskiego premiera” – skomentowała posłanka.
Do opublikowanego przez nią nagrania odniósł się rzecznik rządu.
– Po pierwsze to nagranie nie dotyczy wczorajszego wydarzenia. Druga rzecz to w tym miejscu trzeba złożyć wyrazy ubolewania wobec tych, którzy są ofiarami tego wypadku czyli policjantów, którzy są teraz hospitalizowani. Chciałbym złożyć wyrazy współczucia tym osobom, które są ofiarami tej kolizji. Niektórzy politycy opozycji może będą chcieli tę kwestię wykorzystać do swoich celów politycznych, ale to już zostawiam ocenie tych, którzy obserwują i komentują politykę – powiedział Piotr Müller.
Polityk podkreślił również, że do sprawy odniosły się również właściwe służby. –Policja przedstawiła informację, że drugi samochód z przeciwległego pasa ruchu zjechał na pas, którym prawidłowo poruszała się oznaczona kolumna. To są fakty – zaznaczył rzecznik rządu.