Nowe informacje ws. Anastazji Rubińskiej. Śledczy sprawdzili Facebooka Salahuddina S.
Pojawiają się nowe informacje ws. śmierci Anastazji Rubińskiej. Grecki serwis news247.gr podał, że pracownikom laboratorium kryminalistycznego udało się odzyskać kolejne dane z telefonu Salahuddina S. Wynika z nich, że przez ostatnie sześć miesięcy Banglijczyk pobierał i oglądał w sieci filmy pornograficzne, w tym te dotyczące gwałtów.
Odzyskano kolejne dane z telefonu Salahuddina S.
„Z przeprowadzonego śledztwa wynika więc, że sprawca zaczął formułować w swojej głowie pomysł przeprowadzenia takiego czynu, a znalezienie ofiary, która wpadłaby w jego ręce, było tylko kwestią czasu” – czytamy na portalu.
Okazuje się również, że Salahuddin S. nie zobaczył pierwszy raz Anastazji Rubińskiej w dniu przeprowadzenia morderstwa. 32-latek musiał wcześniej widzieć Polkę, albo miał z 27-latką wspólnych znajomych na Facebooku. Kilka dni przed zabójstwem Banglijczyk dodał Anastazję Rubińską do znajomych, ale po zbrodni ją usunął.
32-letni Banglijczyk zacierał za sobą ślady zbrodni
Salahuddin S. musiał mieć nadzieję, że śledczy nie wpadną na ten trop i próbował usunąć wszystkie dane, które mogły świadczyć o tym, że miał jakiekolwiek powiązania z Polką. Greckie służby już wcześniej odkryły, że Banglijczyk wysłał do jednego ze swoich rodaków wiadomość, że „zrobił coś strasznego i musi opuścić Grecję”.
32-latek wyłączył również dane ze swojego telefonu, bo nie chciał, aby ktoś ustalił jego miejsce pobytu. Salahuddin S. szukał również w wyszukiwarce „jak zmylić policję”, „jak usunąć dane z telefonu komórkowego”, „jak usunąć odciski palców z ciała” czy „jak uniemożliwić identyfikację zwłok”. Banglijczyk tuż po popełnieniu morderstwa wyrzucił także kartę SIM z telefonu Anastazji Rubińskiej oraz usuwał z jej komórki zdjęcia i zapisy rozmów.