Zaskakujący wynik sondażu. Wyborcy PiS są innego zdania niż kierownictwo partii
W sporze migracyjnym Polacy popierają Komisję Europejską czy polski rząd? Większymi zwolennikami ściągania imigrantów są wyborcy opozycji czy Zjednoczonej Prawicy? Pytania te zadano w najnowszym badaniu United Surveys dla RMF FM i Dziennika Gazety Prawnej, a wynik może zdziwić.
Czy Polska powinna przyjąć imigrantów zarobkowych spoza UE?
Podstawową tezą postawioną w sondażu było: Polska powinna ściągać do pracy w naszym kraju obywateli państw spoza Unii Europejskiej. Większość badanych, 45,5 proc., się z nią nie zgodziła, a zdecydowany sprzeciw wyraziło 25,5 proc. Tezę łącznie poparło 39,6 proc. ankietowanych, z czego „zdecydowanie” 14,5 proc. Zdania nie wyraziło 14,9 proc. badanych.
Większym zaskoczeniem może być fakt, jak głosy „za” podzieliły się pomiędzy wyborcami opozycji i Zjednoczonej Prawicy. Większe poparcie dla tezy wyrażają Ci drudzy, wśród których zgodziło się z nią 38 proc. badanych. Dla opozycji wynik ten wyniósł 37 proc. Pozytywnie za tym rozwiązaniem opowiada się 49 proc. badanych mężczyzn oraz 32 proc. badanych kobiet.
Kto ma rację w sporze migracyjnym?
Drugim punktem sondażu było pytanie, kto ma rację w sporze o unijny pakiet migracji i azylu – polski rząd, Komisja Europejska, czy może nikt. Tutaj rada ministrów nie ma powodu do uśmiechu.
Najwięcej badanych przyznało rację Komisji Europejskiej – 43,7 proc. Stronę Mateusza Morawieckiego wybrało 34,5 proc. respondentów, a zdanie, że racji nie ma nikt, wyraziło 11,3 proc. Pozostali ankietowani, 10,6 proc. nie potrafiło udzielić odpowiedzi.
Choć przy pytaniu o przyjęcie imigrantów spoza UE do pracy w Polsce większość pozytywnych opinii wyrazili mężczyźni, to w tym przypadku sytuacja jest odwrotna. Poparcia Komisji udzieliło 55 proc. kobiet oraz 30 proc. mężczyzn. W przypadku opowiedzenia się za stroną rządu rozkład wyniósł 23 proc. dla kobiet i 47 proc. dla mężczyzn.
Polskiemu rządowi zdecydowanie bardziej sprzyja grupa osób w wieku 60-69 lat (52 proc.), a Komisji Europejskiej grupa 30-39 lat (55 proc.) oraz 70 lat i więcej (54 proc.).