Samolot spadł na hangar w Chrcynnie. Absurdalne słowa Janusza Korwin-Mikkego
W poniedziałek 17 lipca na hangar warszawskiego aeroklubu w Chrcynnie, w którym z powodu deszczu schroniło się kilkanaście osób, spadł mały samolot pasażerski typu cessna. Samolot lądował w trudnych warunkach pogodowych. To najtragiczniejsza katastrofa lotnicza w Polsce od dziewięciu lat. Jej przyczyny są wyjaśniane przez Państwową Komisję Badań Wypadków Lotniczych.
Samolot spadł na hangar w Chrcynnie. Janusz Korwin-Mikke reaguje na decyzję Adama Niedzielskiego
„W związku z wypadkiem lotniczym w Chrcynnie służby podległe Ministerstwu Zdrowia pracują w trybie ekstraordynaryjnym. Na miejsce udały się cztery śmigłowce Lotniczego Pogotowia Ratunkowego i 10 karetek pogotowia. Warszawskie szpitale są w gotowości lub już przyjmują pacjentów. Mamy przynajmniej siedmiu rannych i pięć osób zmarłych” – skomentował Adam Niedzielski.
Na jego wpis zareagował Janusz Korwin-Mikke. „Ten człowiek niczego się nie nauczył! Nadal ma do dyspozycji środki państwa i powtarza ‘akcję COVID’ na milion razy mniejszą skalę. Siedmiu rannych: i 10 karetek + cztery helikoptery. I kilka osób zmarłych, bo tych karetek zabrakło gdzie indziej. Ale tego nie widać. Media są w Chrcynnie” – napisał jeden z liderów Konfederacji.
Maciej Lasek o katastrofie: Lotnisko jest doskonałe
Wstępnie podano, że do katastrofy doszło z powodu warunków meteorologicznych. Były szef Państwowej Komisji Badań Wypadków Lotniczych Maciej Lasek stwierdził z kolei, że „lotnisko jest doskonałe”. „Od wielu lat są prowadzone tam loty i skoki spadochronowe. Przy tak wielkiej intensywności operacji lotniczych, zdarzało się tam bardzo mało incydentów czy wypadków. Nie wiązałbym tego zdarzenia z samym lotniskiem. Takich lotnisk jest wiele w Polsce” – zakończył.