„100 tysięcy nagrody dla chłopaków, 10 tysięcy dla dziewczyn. Za takie samo zwycięstwo”. Tak traktuje się w Polsce piłkarki
Słuchanie podcastu i czytanie całości treści w dniu premiery nowego odcinka dostępne jest jedynie dla stałych Czytelników „WPROST PREMIUM”.
Zapraszamy do słuchania w ramach promocji:
Paulina Socha-Jakubowska: Mówicie, że jako pierwsi w Polsce postawiliście znak równości między piłką nożną żeńską i męską. Właśnie wątek dotyczący żeńskiej piłki nożnej bardzo mnie zainteresował, bo zauważyłam, że poszukujecie mieszkania dla piłkarek. Chodzi o dziewczyny, które mogłyby dołączyć do klubu, ale ich nie stać na przeprowadzkę do Warszawy, a wy im – jak rozumiem – chcecie pomoc i stworzyć taką możliwość.
Piotr Nowak: Może zacznę od diagnozy. To jest dramat, w jakiej sytuacji są w tej chwili piłkarki. W Polsce nie ma żadnej dyscypliny sportu i nie ma, zaryzykuję to stwierdzenie, obszaru życia społecznego, w którym dostęp do spełnienia marzeń dla kobiet byłby tak drastycznie różny w porównaniu z tym, co życie oferuje mężczyznom.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.