To niemieckie firmy przegrzały Odrę? Dziennikarze wpadli na trop

Dodano:
Rzeka Odra Źródło: Newspix.pl / Piotr Jedzura
Dziennikarze portalu Märkische Onlinezeitung po roku od skażenia Odry wskazali na możliwych winnych tamtej katastrofy. Ich zdaniem to fabryki papieru w Schwedt i Eisenhüttenstadt były odpowiedzialne za zbyt wysoką temperaturę wody w rzece.

Sprawą zanieczyszczania Odry zajęła się dziennikarka niemieckiego portalu MOZ.de Nancy Waldman. Zwróciła uwagę na problem kwitnienia glonów i śnięcia ryb w tej rzece, który najdobitniej można było zaobserwować w ubiegłym roku. Jej zdaniem odpowiednie służby powinny przyjrzeć się poszczególnym pozwoleniom dla fabryk papieru po stronie niemieckiej oraz sprawdzać temperaturę wody, którą zrzucają one do rzeki.

Waldman podkreślała, że rzeka nie staje się ciepła tylko ze względu na upały. Duże znaczenie w tej kwestii mają też ścieki przemysłowe, wylewane przez fabryki przy jej brzegach. Obomk zasolenia, zanieczyszczenia, i niskiego poziomu wody to właśnie temperatura mogła przyczynić się do śnięcia setek ton ryb w Odrze latem ubiegłego roku.

Awaria niemieckiej oczyszczalni przyczyniła się do katastrofy na Odrze?

Na MOZ.de można przeczytać o awarii w oczyszczalni Eisenhüttenstadt, przez którą do Odry wpadały ścieki o temperaturze wyższej niż ustalona w pozwoleniach. To tutaj trafiały ścieki z fabryki papieru PM2, które mają zwykle temperaturę 35-36 stopni. Przed wylaniem do rzeki muszą więc zostać schłodzone. Jako że ścieki te mają też dużo wapnia, chłodnie kominowe mogą nie radzić sobie z tym zadaniem.

Co ważne, niemiecka Państwowa Agencja Środowiska już w marcu 2022 roku miała wiedzieć o problemie. To kilka miesięcy przed katastrofą ekologiczną na Odrze. Dziennikarze MOZ.de dotarli do tamtych pomiarów i zwrócili uwagę na przekroczenie limitu. 8 sierpnia, gdy po stronie niemieckiej zauważono pierwsze śnięte ryby, temperatura wody w rzece miała od 23 do 25 stopni Celsjusza, a temperatura ścieków 34 stopnie.

Eksperci podzieleni ws. śnięcia ryb w Odrze

Należy jednak przytoczyć też zdanie eksperta z Instytutu Ekologii Wodnej im. Leibniza w Berlinie. Zauważał on, że ryby umierały nawet w temperaturze poniżej 20 stopni, a woda z oczyszczlani jest w stanie zwiększyć temperaturę tej w rzece zaledwie o 0,5 stopnia. Z kolei Sebastian Szklarek z Polskiej Akademii Nauk w rozmowie z MOZ zaznaczał, że każdy wzrost temperatury sprzyja zakwitaniu filoplanktonu.

Pocieszający w tym wszystkim może być fakt, że oczyszczalnia Eisenhüttenstadt jest świadoma zwapnienia chłodni kominowych i podjęła już stosowne działania modernizacyjne. Zbudowana zostanie kolejna wieża, a ścieki trafiające do Odry mają utrzymywać temperaturę poniżej 30 stopni Celsjusza.

Źródło: MOZ.de
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...