Na tę chwilę Ukraina długo czekała. Program szkoleniowy kluczem do zwycięstwa?
Ukraiński minister obrony Ołeksij Reznikow w wywiadzie dla stacji 24. Kanał potwierdził, że w Ukrainie rozpoczęło się szkolenie na odrzutowcach F-16. Dodał, że ukraińscy inżynierowie i technicy szkolą się wraz z pilotami.
–Samolot F-16 był w Ukrainie. Wylądował na naszych lotniskach, przeprowadziliśmy wspólne szkolenie z pilotami F-16... Dzień temu dwóch moich pilotów przeszło szkolenie u amerykańskich instruktorów – relacjonował w sobotę w innym wywiadzie ukraińskiej telewizji państwowej dowódca ukraińskich sił powietrznych Mykoła Oleszczuk.
Program szkoleniowy F-16 jest wspierany przez koalicję 11 krajów NATO i wymaga oficjalnej zgody USA, ponieważ odrzutowce są amerykańskie.
Reznikow dodał, że instruktorzy ogłoszą zakończenie szkolenia, gdy będą przekonani, że piloci, inżynierowie i technicy opanowali nowe umiejętności. Stażyści przejdą również szkolenie z języka angielskiego w zakresie terminologii technicznej.
Szkolenia na F-16. Kto przekaże myśliwce jako pierwszy?
F-16 mogą być kluczowe dla Ukrainy w walce z Rosją. Na ten moment nie ma ona wystarczającego zaplecza, które pozwoliłoby na obronę przed niszczycielskim ostrzałem putinowskich wojsk z powietrza. Dostarczenie myśliwców mogłoby przewrócić szalę na ich korzyść.
W piątek doradca prezydenta USA ds. bezpieczeństwa narodowego Jake Sullivan potwierdził, że USA zobowiązały się do zatwierdzenia transferu myśliwców F-16 dla Ukrainy, gdy tylko szkolenie zostanie zakończone.
Dania i Holandia przejęły wiodącą rolę w przygotowaniu programu szkolenia ukraińskich pilotów na amerykańskim odrzutowcu, ale USA nadal współpracują z innymi krajami, aby sprawdzić, kto może dostarczyć F-16 ukraińskim siłom powietrznym.
Według majowych doniesień „Bloomberga” pierwszym krajem, który przekaże myśliwce F-16 ma być Holandia. Już w maju rząd w Amsterdamie deklarował, że zamierza to zrobić jak najszybciej, jednak dopiero po zakończeniu szkoleń.