Ukraina reaguje na katastrofę samolotu Prigożyna. „Demonstracyjna eliminacja”
„O Prigożynie: Warto poczekać, aż mgła wojny zniknie... Tymczasem jest oczywiste, że Putin nikomu nie wybacza własnego bestialskiego terroru. Dokładnie tego, który unieważnił go w czerwcu 2023 roku. A on czekał na ten moment” – napisał Mychajło Podolak w środę wieczorem na platformie X.
Katastrofa samolotu Prigożyna. Ukraina reaguje
Według doradcy prezydenta Ukrainy „oczywiste jest również, że Prigożyn podpisał na siebie specjalny wyrok śmierci w momencie, gdy uwierzył w dziwaczne «gwarancje» Łukaszenki i równie absurdalne «słowo honoru» Putina”.
W ocenie Podolaka „demonstracyjna eliminacja Prigożyna i dowództwa grupy Wagnera dwa miesiące po próbie zamachu stanu jest sygnałem Putina dla elit Rosji przed wyborami w 2024 roku”. „Strzeżcie się! Nielojalność równa się śmierć” – wskazał przedstawiciel ukraińskich władz.
Doradca Wołodymyra Zełenskiego dodał, że to także sygnał dla rosyjskiej armii biorącej udział w inwazji na Ukrainę. „Jeśli nie ukraiński trybunał, to kula FSB” – napisał Podolak.
Odnaleziono osiem ciał
Do katastrofy samolotu Embraer Legacy 600C, należącego do lidera Grupy Wagnera Jewgienija Prigożyna, doszło w środę około godziny 18.30 czasu miejscowego w pobliżu wsi Kużenkino w obwodzie twerskim. Maszyna leciała z Moskwy do Petersburga.
Rosyjskie Ministerstwo Sytuacji Nadzwyczajnych poinformowało, że na pokładzie znajdowało się dziesięć osób: trzech członków załogi i siedmiu pasażerów. „Według wstępnych informacji wszyscy zginęli” – przekazano. Agencja Interfax przekazała, że odnaleziono już wszystkie ciała.
Jewgienij Prigożyn nie żyje
Początkowo Federalna Agencja Transportu Lotniczego poinformowała, że na liście pasażerów samolotu był Jewgienij Prigożyn. Nie było jednak pewności, czy rzeczywiście znajdował się na pokładzie. W kolejnym, wieczornym komunikacie agencja potwierdziła, że założyciel grupy Wagnera podróżował maszyną i zginął.
„Bohater Rosji i prawdziwy patriota zmarł w wyniku działań zdrajców Rosji” – napisał z kolei na Telegramie powiązany z wagnerowcami kanał „Szara Strefa”.