Kaczyński ujawnił nazwiska liderów list wyborczych. Wiadomo, kto zastąpi go w Warszawie
Prawo i Sprawiedliwość z prezentacją liderów swoich list wyborczych zwlekało najdłużej spośród największych partii. Z medialnych spekulacji wynikało, że na listach doszło do sporych przetasowań i niespodzianek. Pierwsze informacje o tym, że prezes PiS Jarosław Kaczyński nie będzie jedynką na warszawskiej liście własnej partii, pojawiły się w ubiegłym tygodniu. Sam Kaczyński doniesienia potwierdził w sobotę, gdy stwierdził, że z „punktu widzenia interesów partii” będzie to „bardziej efektywne rozwiązanie”. Jednak oficjalnie wciąż nie wiadomo było, skąd wystartuje prezes PiS.
Wybory 2023. Jarosław Kaczyński jedynką w Kielcach
W czwartek, podczas konferencji z udziałem premiera Mateusza Morawieckiego i prezesa PiS, potwierdziły się nieoficjalne doniesienia. – Była to długa praca, niełatwa – mówi o wyborze nazwisk liderów list wyborczych Jarosław Kaczyński. – Mamy na pierwszych miejscach osoby o różnych życiorysach, wieku, grup społecznych. Jesteśmy partią polską, reprezentujemy przekrój polskiego społeczeństwa – dodawał, po czym odczytał listę nazwisk.
Jarosław Kaczyński będzie otwierał listę PiS w Kielcach. Potwierdziły się także spekulacje odnośnie nazwiska polityka, który zastąpi Kaczyńskiego w stolicy. Jedynką PiS w Warszawie będzie bowiem Piotr Gliński.
Świętokrzyskie „miejscem politycznego starcia”
W reakcji na ruch PiS Donald Tusk zapowiedział podczas niedzielnego wiecu w Sopocie, że wystawi na świętokrzyskiej liście Romana Giertycha. Adwokat i były wicepremier w pierwszym rządzie PiS ma ubiegać się o mandat z ostatniego miejsca. – Z zaskoczeniem przyjąłem informację, że Jarosław Kaczyński ucieknie w dniu wyborów z Żoliborza w Góry Świętokrzyskie. Muszę powiedzieć, że nawet mnie to zaskoczyło. Robię to tylko dla ciebie Jarosławie Kaczyński, wystawię na naszej liście twojego wicepremiera Romana Giertycha – poinformował lider PO.- Jarosławie, nie chcesz debaty? Boisz się? Uciekasz? Będziesz miał debatę z Romanem Giertychem w górach świętokrzyskich – dodał.
Giertych od razu wszedł w kampanijne buty. „Jarku do zobaczenia w czasie kampanii. Mamy wiele do omówienia…” – napisał adwokat na platformie X, potwierdzając swój start w wyborach. Chwilę później wezwał Kaczyńskiego do debaty. „Już dzisiaj, zgodnie z sugestią Donalda Tuska, apeluję do Jarosława Kaczyńskiego o debatę w Kielcach o problemach województwa świętokrzyskiego i Polski” – napisał, dołączając zdjęcie z prezesem PiS sprzed kilkunastu lat.