PiS ma twardy orzech do zgryzienia? Z tego sondażu nie będzie zadowolona też opozycja

Dodano:
Jarosław Kaczyński i Mateusz Morawiecki Źródło: PAP / Albert Zawada
Co prawda PiS zajmuje pozycję lidera w najnowszym sondażu, ale z przeliczenia wyników badania na mandaty w Sejmie wynika, że nie może liczyć na samodzielne rządy. Opozycja również nie ma powodów do radości.

Najnowszy sondaż United Surveys, który został przeprowadzony dla Wirtualnej Polski, zrealizowano już po konwencjach największych politycznych rywali. Prawo i Sprawiedliwość przedstawiło swoje postulaty programowe w Końskich, a Koalicja Obywatelska próbowała przekonać wyborców podczas konwencji w Tarnowie.

Najnowszy sondaż partyjny. PiS liderem, Lewica tuż za Trzecią Drogą

W najnowszym badaniu prowadzi z wynikiem 33,5 proc. głosów. To spadek o 1,8 pkt. proc. w stosunku do badania, które zostało zrealizowane na początku września. Na drugim miejscu utrzymała się , na którą planuje zagłosować 28 proc. respondentów (wzrost o 0,5 pkt. proc.). Podium zamyka z wynikiem 11,2 proc. (wzrost o 0,6 pkt. proc.).

Do weszłyby również Trzecia Droga (9,2 proc., spadek o 1 pkt proc.) oraz Lewica (8,9 proc., spadek o 0,5 pkt. proc.). Pod progiem znaleźli się Bezpartyjni Samorządowcy, którzy mają poparcie na poziomie 3,2 proc. 6 proc. badanych jeszcze nie zdecydowało, na kogo zagłosuje (spadek o 1 pkt proc.).

– Na podstawie tego jednego sondażu można powiedzieć, że widać, że niezależnie od starań poszczególnych partii i różnych zawirowań politycznych, od pewnej intensywności prekampanii i kampanii, te sondaże w zasadzie od pół roku się nie zmieniają. To pokazuje, że nasze preferencje są mniej kształtowane przez zabiegi kampanijne, a bardziej przez inne czynniki, wiązane z ogólną oceną polityczną i sytuacją społeczną poszczególnych grup wyborców – powiedział w rozmowie z Wirtualną Polską prof. Sławomir Sowiński z Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie.

Wybory parlamentarne 2023. Symulacja podziału mandatów

Prof. Jarosław Flis, socjolog z UJ, przygotował symulację podziału mandatów w Sejmie. Jeżeli wyniki sondażu potwierdziłyby się w wyborach, PiS zdobyłoby 187 miejsc w niższej izbie polskiego parlamentu, a taki wynik byłby daleki od możliwości prowadzenia samodzielnych rządów.

KO może liczyć na 152 mandaty, Konfederacja – 49, Trzecia Droga – 36, Lewica – 35, a jeden trafiłby do mniejszości niemieckiej. Ta symulacja nie przynosi również pozytywnych wniosków dla opozycji. Jak wynika z obliczeń socjologa, gdyby KO, Trzecia Droga i Lewica połączyły siły po wyborach, miałyby łącznie 223 mandaty, co też nie daje większości w Sejmie.

Źródło: Wirtualna Polska
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...