Diecezja szuka gości imprezy u księży z Dąbrowy. „Zło wyrwać z korzeniami”
Impreza zorganizowana przez księży z Dąbrowy Górniczej odbiła się szerokim echem. Zabawa do tego stopnia wymknęła się spod kontroli, że konieczna była interwencja służb. Z informacji ks. Kazimierza Sowy wynika, że nie jest to pierwszy tego typu skandal w diecezji.
Kuria wydała w tej sprawie oświadczenie. Rzecznik diecezji sosnowieckiej ks. Przemysław Lach przekazał, że 12 września proboszcz parafii pw. NMP Anielskiej powołał komisję, aby w trybie pilnym wyjaśniła okoliczności zaistniałej sytuacji. W piątek, 22 września, pojawił się nowy komunikat. Wynika z niego, że „komisja nadal bada sprawę”, a jej wysiłki „idą przede wszystkim w kierunku ustalenia danych osobowych uczestników wydarzenia, przede wszystkim podległych władzy biskupa sosnowieckiego osób duchownych”.
Impreza księży wymknęła się spod kontroli. Jest decyzja kurii
„Do tej pory przesłuchano wszystkie osoby duchowne, które mogły mieć wiedzę na temat. Ksiądz, który mieszkał w budynku, twierdzi, że żadna inna osoba duchowna nie przebywała tam w czasie zdarzenia. Pozostałe dwie osoby duchowne zeznały, że nie mają żadnej wiedzy na temat uczestników wydarzenia” – czytamy.
W związku z tym, komisja uwzględniając doniesienia medialne, zdecydowała się zwrócić do policji i pogotowia ratunkowego, jako służb, które mogą posiadać stosowną wiedzę co do minionych zdarzeń. Dane o przebywających w budynku osobach „są niezbędne komisji, a także biskupowi diecezjalnemu dla wykonania jego władzy utrzymania dyscypliny kościelnej, a przede wszystkim ukarania sprawców zgorszenia”.
„Prawo kościelne przewiduje dla osób duchownych, które dopuściły się tego rodzaju występków najbardziej srogie kary, aż do wydalenia ze stanu duchownego włącznie. (kan. 1395). Ks. Tomasz Z., którego udział w tym, co wydarzyło się w Dąbrowie Górniczej w nocy z 30 na 31 sierpnia, nie budzi żadnych wątpliwości, został 21 września br. pozbawiony wszystkich urzędów i funkcji kościelnych do czasu wyjaśnienia sprawy i skierowany do zamieszkania poza parafią” – podkreślono.
Diecezja reaguje na zachowanie księży z Dąbrowy. „Zło wyrwać z korzeniami”
Kuria wystosowała specjalny apel do mediów, aby informując o zdarzeniu miały na uwadze dobro wszystkich duchownych z Dąbrowy Górniczej i z całej Diecezji Sosnowieckiej, które „przez godny ubolewania występek stali się także jego ofiarami”.
Kuria Diecezjalna w Sosnowcu deklaruje, że działając z poszanowaniem obowiązującego prawa, zrobi wszystko co jest w jej zasięgu, aby sprawę wyjaśnić, a winnych ukarać. „Jesteśmy zdeterminowani, aby to zło wyrwać z korzeniami” – zapewniono.