Nietypowe zakończenie „Kropki nad i”. Olejnik pożegnała widzów i zwróciła się do Kaczyńskiego
W poniedziałek 9 października odbędzie się debata w TVP. Po stronie KO chęć udziału wyraził Donald Tusk, który zaprosił do udziału Jarosława Kaczyńskiego. – Masz może odwagę, chociaż do swojej telewizji, pod skrzydła swoich funkcjonariuszy, Rachoniów i innych tego typu PiS-owskich namiestników telewizji, stanąć do debaty ze mną? – mówił lider PO w Rzeszowie. Prezes PiS odpowiedział, że dla niego ważniejsze jest spotkanie w Przysusze.
Wybory 2023. Jarosław Kaczyński odrzucił propozycję debaty z Donaldem Tuskiem
Sprawę poruszono w „Kropce nad i”. – Boi się Jarosław Kaczyński, totalnie się pogubił, to przecież widać. Te paniczne ruchy, nie tylko w jego wykonaniu, ale też całe Prawo i Sprawiedliwość w tej kampanii się pogubiło. Zabrakło im, miesiąc, i ten ostatni miesiąc całkowicie tracą. Ten ostatni tydzień będzie dla nich tragiczny – mówił Michał Kołodziejczak.
Lider AgroUnii zaproponował, że skoro prezes PiS „jedzie rozmawiać z rolnikami, to on mu składa propozycję”. – Jeżeli chce rozmawiać o rolnictwie, to ja tam pojadę do tej Przysuchy. Już raz w Przysusze byłem, kiedy oglądaliśmy konwencję Prawa i Sprawiedliwości w jednym z lokali obok miejsca, bo tam nie zostaliśmy wpuszczeni. Ja pojadę jeszcze raz – zadeklarował Kołodziejczak.
Nietypowy koniec „Kropki nad i”. Monika Olejnik wystosowała zaproszenie do prezesa PiS
Kandydat w wyborach parlamentarnych z list Koalicji Obywatelskiej przekonywał, że gdyby chciał wejść na spotkanie z Kaczyńskim, toby to zrobił. Monika Olejnik poruszyła z Kołodziejczakiem jeszcze wiele innych tematów. Na koniec pożegnała już lidera AgroUnii i widzów, ale zwróciła się jeszcze do Kaczyńskiego. – Skoro pan się boi debaty, to zapraszam do Kropki nad i. U mnie pan może być na solo. Zapraszam – powiedziała Olejnik.