„Niedyskrecje wyborcze”. Kaczyński wyczekiwany, opozycja nieobecna – kampania w Świętokrzyskiem
Dodano:
Dlaczego młodzi nie chodzą na wybory i jak oceniają Donalda Tuska i Jarosława Kaczyńskiego? Czy Roman Giertych zdobędzie mandat poselski, nie pojawiając się w swoim okręgu wyborczym podczas kampanii? O tym i innych sprawach rozmawiamy w ostatnim przed wyborami podcaście „Niedyskrecje wyborcze” z Kamilą Grudniewską, aktywistką oświatową i polityczną, edukatorką społeczną z Bałtowa w województwie świętokrzyskim.
Słuchanie podcastu i czytanie całości treści w dniu premiery nowego odcinka dostępne jest jedynie dla stałych Czytelników „WPROST PREMIUM”.
Zapraszamy do słuchania w ramach promocji:
Nasza rozmówczyni pytana o kampanię w Świętokrzyskiem, zwraca uwagę na fakt, że opozycja nie była widoczna w tym regionie.
– Parlamentarzyści PiS byli aktywni przez cztery lata swojej pracy parlamentarnej. W kampanii widoczni też byli inni kandydaci Zjednoczonej Prawicy, czego nie można powiedzieć o innych partiach – mówi nasza rozmówczyni.
Aktywistka dodaje, że Świętokrzyskie to są w dużej mierze tereny wiejskie, rolnicze, gdzie ważną rolę odgrywają społeczności lokalne, w które politycy PiS byli zaangażowani, a opozycja nie.
– Ciężko było na lokalnych imprezach doszukać się kogoś spoza aktualnej parlamentarnej większości. Opozycja miała pod tym względem dużo do nadrobienia już 2015 roku, a mamy 2023 rok i nic nie nadrobiono – konstatuje Grudniewska, dodając, że nie dziwi jej przewaga sondażowa PiS w tym regionie.
Źródło:
Wprost
© ℗
Materiał chroniony prawem autorskim.
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.